Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

„Marsz wolności” przerodził się w farsę. Co jeszcze wymyśli Platforma? TRANSMISJA

Rozpoczęcie tzw. Marszu wolności zaplanowano na godzinę 13:00. W godz. 13:15-13:30 zgromadzeni maja maszerować na trasie: pl. Bankowy, Marszałkowska, pl. Konstytucji, gdzie ok. godz.

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska; zdjęcie z marszu KOD i opozycji z 2016 roku.
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska; zdjęcie z marszu KOD i opozycji z 2016 roku.
Rozpoczęcie tzw. Marszu wolności zaplanowano na godzinę 13:00. W godz. 13:15-13:30 zgromadzeni maja maszerować na trasie: pl. Bankowy, Marszałkowska, pl. Konstytucji, gdzie ok. godz. 18:00 planowane jest zakończenie zgromadzenia. Jeszcze przed rozpoczęciem marszu, zmienił się on w istną farsę. Internauci mają używanie, że na „Marsz wolności” zaprasza partia, za której rządów inwigilowano dziennikarzy, próbowano przeforsować umowę ACTA oraz ograniczano wolność zgromadzeń. Znamienna okazała się również data marszu oraz jego trasa.

Od godziny 13:00 na łamach portalu niezalezna.pl prowadzić będziemy RELACJĘ z przebiegu marszu.

 

Już zaczęły pojawiać się spore rozbieżności dotyczące liczebności uczestników marszu. Różnice wahają się od kilku do... kilkudziesięciu tysięcy osób.

- Witamy was, jesteśmy dumni i szczęśliwi, że możemy być razem. (...) Jesteśmy wszyscy razem na „Marszu Wolności”, bo dzisiaj wolność jest najważniejsza, bo dzisiaj czujemy pozytywną energię, żeby powiedzieć prezesowi Kaczyńskiemu, że nie damy odebrać wolności - mówił szef PO, witając zgromadzonych na pl. Bankowym ludzi.  

Schetyna odniósł się też do wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Szczecinie.

- Prezes Kaczyński mówił, że Polska jest wolnym krajem i nic tej wolności nie zagraża. To nie jest prawda i my to wiemy, bo jesteśmy wszyscy razem i nieprawdą jest to, że nie mamy programu, nieprawda jest to, że nie wiemy co chcemy zrobić. Wiemy jak zatrzymać zły rząd PiS i będziemy to robić - powiedział lider Platformy.

Żadnych szczegółów programu nie podał. Zapewnił jedynie, że program Platformy „jest tylko pozytywny”. Opowiedział się za Polską podmiotową, niepodległa, suwerenną, ale też uśmiechniętą, przyjazną i tą, która nie widzi „drugiego sortu, dla której wszyscy są równi”.

- Prezes Kaczyński paręnaście minut temu w Szczecinie mówił, że Polska jest wolnym krajem i nic wolności nie zagraża. To nie jest prawda. My to wiemy. Dlatego jesteśmy wszyscy razem i nieprawdą jest to, że nie mamy programu. nieprawdą jest to, że nie wiemy, co chcemy zrobić. Wiemy, jak zatrzymać rząd PiS, zły rząd i będziemy to robić. Dzisiaj bardzo wyraźnie mówimy, że jesteśmy za, że nasz program jest tylko pozytywny. Jesteśmy za podmiotową Polską, za niepodległą, suwerenną, ale jednocześnie za uśmiechniętą, przyjazną, za tą, która nie widzi drugiego sortu, dla której wszyscy są równi. Nie ma drugiego sortu. Jesteśmy także za wolną szkołą, która ma być prowadzona przez nauczycieli, za to, żeby rodzice mieli wpływ na to, jak wygląda, żeby podstawy programowe były pisane przez ekspertów, a nie polityków. Jesteśmy za niezależnym sądownictwem, za tym, żeby trójpodział był święty w naszym kraju. Jesteśmy za Polską demokratyczną, za Polską europejską, dumną, która szuka przyjaciół i partnerów, a nie wrogów w Europie, jak jest dzisiaj. Jesteśmy za Polską, w której wszyscy są równi, za prawami kobiet, za szacunkiem dla praw mniejszości, za tym, żebyśmy się dobrze czuli w naszym kraju i nikt nam tego nie zabierze. Będziemy dzisiaj maszerować. To Marsz Wolności ku następnym wyborom. Będziemy wszyscy razem obok siebie. Będziemy jak zawsze szukać tego, co łączy, a nie tego ,co dzieli. Będziemy czuli pozytywną energię. Pójdziemy tym marszem do wolności. Idziemy tym marszem do wygranych wyborów. Żeby te wybory wygrać, musimy być razem. Dzisiaj uczynili jeden wielki krok w tę stronę. Jesteśmy razem, zwyciężymy - mówił Schetyna.

 
Demonstracja totalnej opozycji rusza ok. godz. 13.00 i o 13:30 przejść na Plac Konstytucji. Tam znajduje się scena, gdzie ok. Godz. 15:00 głos zabiorą przedstawiciele partii i organizacji politycznych. Po drodze około 1,5-godzinnego marszu spodziewane są happeningi. Wydarzenie zakończy o godz. 16:00 koncert zespołu Big Cyc, znanego z występów podczas ubiegłorocznych manifestacji KOD.

Potrzebę marszu tak wyjaśniała Małgorzata Kidawa-Błońska:

- Idziemy w marszu właśnie po to, żeby pokazać, że zależy nam na wolności, na demokracji na Polsce w Europie i na wartościach europejskich. Ostatnie miesiące pokazały, że wiele z tych wartości jest zagrożonych. Proszę nie mówić, że nic się nie stało...  Mam nadzieję, że będzie to dobry marsz, gdzie będzie nas dużo, że pokażemy, że nie jest nam wszystko jedno, że mamy energię, siłę do zmian na lepsze i tylko tyle. Pogodne marsze, marsze gdzie ludzie się do siebie uśmiechają jest bardzo trudno zrobić, bo trzeba ludzi do tego zachęcić i wszystkich szanować, a ten marsz taki będzie – zapowiadała Kidawa-Błońska z PO.


 
Podczas, gdy już od kilkunastu dni Platforma Obywatelska dwoi się i troi promując swój marsz, okazuje się, że w zasadzie można już mówić o wizerunkowej klapie. Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” zwrócił uwagę na fakt, że „Marsz wolności” zaplanowano na 6 maja i nie jest to zbyt szczęśliwa data. Właśnie 6 maja swoje rządy objął Józef Stalin.
 
CZYTAJ WIĘCEJ: Wizerunkowa klapa marszu Platformy i KOD. Sakiewicz: My świętowaliśmy 3 maja, oni 6 maja - dzień objęcia rządów przez Stalina

Znacząca jest również sama trasa zaplanowanego pochodu. Zgromadzeni maja maszerować na trasie: pl. Bankowy, Marszałkowska, pl. Konstytucji, gdzie ok. godz. 18.00 planowane jest zakończenie zgromadzenia.

Oznacza to, że zgromadzeni w rocznicę dnia objęcia rządów Stalina będą maszerować od dawnego placu Feliksa Dzierżyńskiego (21 lipca 1951 mieniono nazwę placu Bankowego na plac Feliksa Dzierżyńskiego i dopiero w listopadzie 1989, gdy pomnik Feliksa Dzierżyńskiego został zburzony powrócono do historycznej nazwy placu) do placu, którego nazwa wywodzi się od stalinowskiej konstytucji.
 
To właśnie Plac Konstytucji był wraz z Pałacem Kultury i Nauki sztandarową inwestycją Warszawy okresu realizmu socjalistycznego 1949–1956. Swoją nazwę otrzymał w celu upamiętnienia stalinowskiej ustawy zasadniczej oficjalnie uchwalonej 22 lipca 1952. Wbrew licznym opiniom, z konstytucją 3 maja plac nie ma w zasadzie nic wspólnego.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Komitet Obrony Demokracji #KOD #Marsz Wolności #6 maja #Platforma Obywatelska #PO #Józef Stalin

rz