– Nauka powinna być obiektywna i moje przyjście tutaj jako zawodowego historyka jest tego dowodem – powiedział dr Nawrocki.
Dotychczasowy dyrektor muzeum, prof. Paweł Machcewicz, otrzymał propozycję pozostania w zespole na stanowisku szeregowego pracownika naukowego.
Nowy dyrektor zapowiedział, że nie będzie zmian w obecnej wystawie.
Jestem otwarty na opinie historyków o różnej wrażliwości, na głosy opinii publicznej. Na dzień dzisiejszy nie przychodzę z takim zadaniem, żeby cokolwiek w wystawie zmieniać, ale żeby dokończyć proces połączenia tych dwóch instytucji i zabezpieczyć funkcjonowanie muzeum,
Reklama
– powiedział Nawrocki podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
Karol Nawrocki od wielu lat jest zaangażowany w przywracanie pamięci i prawdy historycznej.– podkreślił.Angażowałem się w wiele społecznych inicjatyw, które wynosiły niektóre miejsca i wydarzenia do właściwej rangi. Pamiątki w Muzeum II Wojny Światowej pozostaną bezpieczne. Będzie ich zdecydowanie więcej. Mam nadzieję ze w zawiązku z połączeniem muzeum wzmocnimy potencjał muzeum II Wojny Światowej. Apeluję do darczyńców – nie macie się czego obawiać. Jestem rękojmią tego, że pamiątki zostaną dobrze wykorzystane
Nowy dyrektor zapowiedział również, że niezwłocznie zacznie działania zmierzające do upamiętnienia pola bitwy na Westerplatte.
ZOBACZ KONFERENCJĘ PRASOWĄ:
Dr Karol Nawrocki od 2009 roku jest pracownikiem gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, w którym od 2014 r. zajmuje stanowisko naczelnika Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej. Jest autorem książek oraz artykułów naukowych z zakresu najnowszej historii Polski. Był nagradzany wieloma odznaczeniami środowisk kombatanckich i patriotycznych. Jest także przewodniczącym Koalicji na Rzecz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku. Za zaangażowanie społeczne, działalność edukacyjną i charytatywną został głosami czytelników „Dziennika Bałtyckiego” wybrany Osobowością Gdańska i Pomorza roku 2016.
