Mężczyzna, który kierował limuzyną wiceszefa MON Bartosza Kownackiego, gdy zderzyła się z innym autem na warszawskim Powiślu, został ukarany mandatem - poinformował PAP p.o. rzecznik prasowy Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej mjr Artur Karpienko.
Kierowca został ukarany za wykroczenie polegające na "spowodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym przy niezachowaniu należytej ostrożności". Mjr Karpienko nie podał wysokości grzywny. Poinformował, że
mężczyzna przyjął mandat, co kończy postępowanie.
Do stłuczki doszło przed południem na skrzyżowaniu ul. Ludnej i Wioślarskiej. Wiceminister Kownacki wracał ze spotkania z szefem BBN Pawłem Solochem. Nikomu nic się nie stało. Sprawę wyjaśniała Żandarmeria Wojskowa, która wobec żołnierzy ma uprawnienia policji.
Należąca do ŻW limuzyna BMW, która podróżował Kownacki, miała rozbitą maskę i prawy bok z przodu. W drugim z uczestniczących w kolizji samochodów - terenowym volvo - widać było, że zadziałały poduszki powietrzne.
Źródło: PAP
#Bartosz Kownacki #kolizja #Żandarmeria Wojskowa
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb