Według Morawieckiego, to że Polska została zaproszona do Baden-Baden jest bardzo ważnym sygnałem dla całego świata, że nasz kraj liczy się, nasza gospodarka jest stabilna, a nasz budżet jest w bardzo dobrym stanie.
– powiedział wicepremier.Jest niezwykle ważne, że mamy taki status, jaki dzisiaj w uznaniu naszego dorobku, naszej siły gospodarczej został Polsce przyznany, czyli status państwa, które jest uczestnikiem (spotkania G20)
Reklama
Morawiecki dodał, że na G20 w niemieckim Baden-Baden spotyka się z ministrami finansów wielu krajów oraz szefami banków centralnych.
- mówił. Wyjaśnił, że tu toczą się ważne rozmowy, które dotyczą też Polski, całej architektury finansowej świata.
To pokazuje, że warto oczywiście być tutaj
Zaznaczył, że podczas spotkań omawiana jest też kwestia "unikania opodatkowania i rozpoczęcia walki z rajami podatkowymi z nieuczciwym płaceniem podatków".
– tłumaczył wicepremier.Cieszy mnie, że te bogate kraje zaczęły o tym mówić, jako o czymś nie do końca normalnym. (...) Jeszcze kilka lat temu wszyscy mówili o rajach podatkowych, jakby były one prawdziwymi rajami. Dobrze wiedzieć, że droga do tych rajów podatkowych jest wybrukowana właściwie niedoinwestowanymi drogami w normalnych państwach
Zwrócił uwagę na rolę wymiany informacji podatkowej, wymianę danych, rozmowy o tajemnicy bankowej, która – jego zdaniem - przestaje być już świętością, jak kiedyś. Co jest m.in. efektem międzynarodowego terroryzmu.
W tym kontekście na pewno warto tutaj być, w tej elitarnej grupie G20 – dodał.
Według Morawieckiego Polska reprezentuje w Baden-Baden Europę środkową, której kraje mają podobne problemy jak my.
– wyjaśnił.We wszystkich tych krajach nie mamy wielkich korporacji międzynarodowych, które byłyby beneficjentami globalizacji. Globalizacja jest takim kierunkiem rozwoju gospodarczego, na którym najwięcej skorzystali jednak ci najbogatsi
– powiedział. Zaznaczył, że coraz więcej państw rozumie to stanowisko.W związku z tym staramy się tutaj przedstawić nasze racje i pokazać, że ten "darwinizm podatkowy" to jest droga donikąd (…), i kontynuować te debaty i dyskusje z najważniejszymi ministrami finansów i szefami banków centralnych z całego świata
Przypomniał również słowa kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która powiedziała, że międzynarodowe korporacje nauczyły się nigdzie nie płacić podatków.