Tomasz Lis w prostacki sposób zaatakował „Gazetę Polską”. Może warto odświeżyć mu pamięć?

Czy zgadzasz się z moim twierdzeniem, że Gazeta zwana Polską to w praktyce wyjątkowo antypolska gadzinówka - napisał na Twitterze naczelny „Newsweeka”. Czy Tomasz Lis ma tak krótką i ułomną pamięć, że zapomniał już jak na wszelkie możliwe sposoby szkalował Polskę i jej mieszkańców?

Wpis redaktora naczelnego „Newsweeka” sprowokowało pytanie zadane przez „GP”: Czy zgadzasz się z Jarosławem Kaczyńskim, który powiedział, że Donald Tusk jest niemieckim kandydatem na przewodniczącego Rady Europejskiej?

Kuriozalny wpis zamieścił na Twitterze Lis. 

Może więc warto odświeżyć naczelnemu „Newsweeka” pamięć, publikując niektóre tylko z okładek kierowanego przez niego pisma? W tygodniku Tomasza Lisa Polacy przedstawiani byli jako goryle, ludzie z problemami psychicznymi albo winni mordowaniu Żydów w trakcie II wojny światowej.

„Unser Kampf in Polen” (tłum. Nasza walka w Polsce) - tak brzmi tytuł propagandowej nazistowskiej książki ze zdjęciami opisującej agresję na Polskę we wrześniu 1939 roku. Tak się składa, że na okładce tej książki znajduje się rozbity herb Polski. Dokładnie tak samo jak na okładce... jednego z wydań tygodnika prowadzonego przez Lisa.

Głośno było w mediach o kuriozalnym materiale „Newsweeka”, który miał uczyć ludzi „jak żyć w czasach PiS”. Polecano tam szczególnie „seks i demonstracje”.

Czytaj też: "Poznaj Żyda" XXI wieku, czyli Tomasz Lis jak uczeń Der Stürmera

 

Źródło: twitter.com,niezalezna.pl

#Newsweek #Tomasz Lis