Budynek częściowo się zawalił. Aby uniknąć zawalenia się kolejnych elementów, podjęto decyzję o rozbiórce najbardziej zniszczonej części. Inspektor budowlany zdecyduje o tym, co stanie się z resztą budynku.
Wewnątrz były m.in. punkty usługowe, magazyny oraz sala zabaw dla dzieci. Na miejsce przybyła grupa poszukiwawcza z psami, ale nikogo nie znaleziono.
Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru był wybuch pieca centralnego ogrzewania, jednak ostateczną przyczynę ustali policja.