Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska podjęła decyzję o wysłaniu wiceprezesa TK Stanisława Biernata na zaległy urlop wypoczynkowy – ujawnił prof. Kamil Zaradkiewicz na swoim profilu społecznościowym.
Kadencja Stanisław Biernata mija 26 czerwca 2017 roku, a posiada on prawie 100 niewykorzystanych dni urlopowych. Oznaczałoby to że Skarb Państwa musiałby wypłacić mu ekwiwalent urlopowy w wysokości ok. 120 tys. złotych.
Pozostali „starzy” sędziowie mimo protestów również zostali wezwani do wykorzystania swoich urlopów – napisał Zaradkiewicz.
Sędzia Biernat od dziś ma obowiązek podporządkować się decyzjom Pani Prezes. Albo zrzec się stanowiska. To wszystko
– napisał profesor na Twitterze.
Jak informował portal niezalezna.pl Andrzej Rzepliński w wyniku niewykorzystania swojego urlopu na odchodne wziął 150 tysięcy złotych ekwiwalentu, nie wykorzystał bowiem 114 dni urlopu. Oprócz tej zawrotnej sumy były prezes TK otrzymał także odprawę o równowartości sześciomiesięcznej pensji w wysokości 170 tys. złotych. Oznacza to, że łącznie Rzepliński otrzymał na zakończenie swojej kariery około 320 tys. złotych. Ponadto sędzia może liczyć na emeryturę w wysokości 21 tys. złotych miesięcznie.
Całą sprawę jak zwykle komentują niezawodni internauci:
Źródło: twitter.com/zaradkiewicz
#Biernat #Trybunał Konstytucyjny
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki