W rozmowie z portalem niezalezna.pl rzecznik BOR Natalia Markiewicz potwierdziła, że doszło do zatrzymania mężczyzny i podkreśliła, że dzięki działaniom funkcjonariuszy BOR prezydentowi nie zagrażało bezpośrednie niebezpieczeństwo.
- BOR zatrzymał osobę stwarzającą zagrożenie dla Prezydenta RP posiadającą narzędzia niebezpieczne. Osoba została przekazana Policji. Trwają czynności wyjaśniające – wynika z komunikatu Biura Ochrony Rządu.
Reklama
Pomimo incydentu spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą w Piekarach Śląskich odbyło się zgodnie z planem. Prezydent mówił o obniżeni wieku emerytalnego i realizowanej przez rząd polityce mającej na celu wsparcie przeciętnego obywatela.
W trakcie spotkania z mieszkańcami w Piekarach Śląskich prezydent Duda wyraził nadzieję, że na realizowanej w duchu prorodzinnym polityce państwowej skorzystają przede wszystkim przecietni obywatele.
W dalszej części przemówienia prezydent odniósł się do kwestii obniżenia wieku emerytalnego.- Ogromnie cieszę się, że polityka państwowa właśnie realizowana w tym duchu: miłości, spojrzenia na rodzinę, na przeciętnego obywatela. To jest polityka nakierowana na to, by wspomóc zwykłą rodzinę. Nie dla elity. Myślę o dwóch programach: myślę o programie 500+. Samorząd miejski w Piekarach go realizuje bardzo dobrze. Drugi program to Mieszkanie Plus. Wierzę, że i Piekary z niego skorzystają – mówił prezydent Andrzej Duda.
- Obniżenie wieku emerytalnego to likwidacja ewidentnej niesprawiedliwości. To likwidacja ewidentnej niesprawiedliwości. To wielka niesprawiedliwość zwłaszcza dla tych ludzi, którzy pracują fizycznie. Górny Śląsk to miejsce, gdzie się zawsze ciężko pracowało. Gdzie ta elementarna sprawiedliwość zawsze była oczekiwana – zwrócił uwagę prezydent.