Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Upadłość konsumencka – dla kogo i kiedy

W ostatnich dwóch latach znacząco wzrosła w Polsce liczba osób, które zdecydowały się na ogłoszenie upadłości konsumenckiej.

Fot. Filip Blazejowski/Gazeta Polska
Fot. Filip Blazejowski/Gazeta Polska
W ostatnich dwóch latach znacząco wzrosła w Polsce liczba osób, które zdecydowały się na ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jest to dobre rozwiązanie dla ludzi, którzy popadli w spiralę zadłużenia. Warto jednak pamiętać, że wraz z upadłością konsumencką tracimy nie tylko długi, ale i cały majątek.

Instytucja upadłości konsumenckiej została wprowadzona do polskiego prawodawstwa 31 grudnia 2009 r. do ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze. Przez pierwsze pięć lat obowiązywania przepisów nie spełniały one jednak swojej roli. Wynikało to głównie z restrykcyjnie określonych przesłanek pozwalających na zainicjowanie postępowania upadłościowego oraz wysokich kosztów, jakie musiał ponieść dłużnik.

Dopiero nowelizacja ustawy z 31 grudnia 2014 r. zawierająca m.in. liberalizację przesłanek wszczęcia postępowania upadłościowego, umożliwiła szerszemu gronu osób skorzystanie z tego uprawnienia. Od tej pory dłużnik, który stał się niewypłacalny nie ze swojej winy, może liczyć na przychylność sądu. Nie trzeba już udowadniać zaistnienia wyjątkowych i niezależnych okoliczności, które doprowadziły do niewypłacalności, takich jak np. choroba. Sąd oddala wniosek o ogłoszenie upadłości jedynie w przypadku, kiedy niewypłacalność powstała umyślnie, albo wskutek rażącego niedbalstwa konsumenta. Dodatkowo dłużnik nie musi już posiadać majątku wystarczającego do pokrycia kosztów postępowania i wynagrodzenia syndyka. W przypadku braku środków opłaty te pokryć może Skarb Państwa.

Wskutek zwiększenia dostępności, lawinowo wzrosła liczba ogłaszanych upadłości konsumenckich – z kilkudziesięciu rocznie do ponad 2 tys. w zeszłym roku. Co ciekawe, w Europie zachodniej ta instytucja prawna jest bardzo popularna wśród zadłużonych konsumentów. W Niemczech, w niektórych latach liczba upadłości konsumenckich przekracza 100 tys., a np. w Wielkiej Brytanii aż 170 tys.

Czym jest upadłość konsumencka?
Upadłość konsumencka ogłaszana jest w toku postępowania sądowego. Przewidziana jest ona dla osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej – konsumentów, którzy stali się niewypłacalni. Przez niewypłacalność rozumie się brak możliwości regulowania zobowiązań. Nie ma przy tym znaczenia liczba ani charakter wierzycieli. Może być to bank, instytucja parabankowa, ale także prywatny pożyczkodawca.Ogłoszenie upadłości konsumenckiej ma na celu pomoc zadłużonemu konsumentowi – umorzenie w całości lub części długu poprzez licytację jego majątku, a także zaspokojenie roszczeń wierzycieli.

Jak wygląda postępowanie upadłościowe?
Postępowanie upadłościowe wszczyna sąd na wniosek dłużnika. Wierzyciele nie posiadają uprawnienia do zainicjowania postępowania upadłościowego. Wniosek złożyć należy na odpowiednim formularzu w sądzie upadłościowym. Musi on zawierać podstawowe informacje m.in. dane osobowe konsumenta, miejsca, w których znajduje się jego majątek, szacunkową wycenę składników majątku, ewentualne zabezpieczenia ustanowione na majątku takie, jak zastawy czy hipoteki, spis wierzycieli wraz z ich adresami i wysokością wierzytelności każdego z nich oraz terminy zapłaty. Opłata za złożenie wniosku wynosi 30 zł. Sąd może oddalić wniosek o upadłość, jeśli podane w formularzu dane są niezgodne z prawdą lub niezupełne. Może jednak przeprowadzić postępowanie, jeśli braki czy niezgodności we wniosku nie są istotne dla sprawy. Sąd bierze pod uwagę fakt, iż konsument często działa w dużym stresie i bez fachowej pomocy prawnej.
Postępowanie upadłościowe konsumenckie możemy podzielić na trzy zasadnicze etapy. Pierwszym z nich jest wydanie przez sąd postanowienia o upadłości konsumenckiej po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku dłużnika. Dalej następuje postępowanie upadłościowe właściwe, które obejmuje wyznaczenie z imienia i nazwiska syndyka masy upadłościowej. Jego zadaniem jest likwidacja majątku konsumenta – masy upadłościowej. W przypadku, kiedy sprzedaż majątku nie jest wystarczająca do zaspokojenia wierzycieli w całości, wtedy sąd wyznacza dodatkowo plan spłat. Bierz on jednak pod uwagę nie tylko wysokość zobowiązań, ale również możliwości finansowe dłużnika i jego sytuację rodzinną. Kolejnym krokiem jest realizacja przez konsumenta planu spłaty.

Syndyk to nie komornik
Po wyznaczeniu syndyk obejmuje majątek upadłego konsumenta, sprawuje nad nim zarząd i zabezpiecza go. Następnie dokonuje on spisu inwentarza, oszacowania składników masy upadłościowej, a ostatecznie jej likwidacji poprzez sprzedaż z wolnej ręki, w drodze przetargu, bądź aukcji. Dodatkowo syndyk zawiadamia o upadłości wierzycieli oraz sporządza listę wierzytelności.

Syndyk, w przeciwieństwie do komornika, nie dokonuje zajęcia pensji dłużnika poprzez nakazanie pracodawcy wypłaty części wynagrodzenia. Syndyk kontaktuje się w tej sprawie bezpośrednio z konsumentem i informuje go o konieczności przekazywania mu części wypłaty. Jeśli dłużnik nie będzie tego robił, wtedy syndyk może złożyć do sądu upadłościowego wniosek o umorzenie postępowania, które skutkować będzie brakiem oddłużenia konsumenta.

 



Źródło: niezalezna.pl

#postępowanie upadłościowe #syndyk #Upadłość konsumencka

Krzysztof Bałękowski