Wydarzenie zainaugurowała msza święta w sanktuarium św. Jana Pawła II w Łagiewnikach, odprawiona przez kard. Dziwisza. Druga msza św. odbyła się w kościele św. Józefa na Rynku Podgórskim. Następnie uczestnicy obu nabożeństw, śpiewając i modląc się, przeszli przed kościół św. Wojciecha na Rynku Głównym. Nieśli relikwie św. Jana Pawła II i św. Matki Teresy z Kalkuty.
Na Rynku Głównym kard. Dziwisz powiedział do zgromadzonych, że marsz, który wyruszył z Sanktuarium św. Jana Pawła II i dotarł do serca historycznego Krakowa, nie jest przeciw komuś i nie jest protestem.
Dzisiejszy pierwszy małopolski marsz jest dla życia i rodziny. Ten marsz jest dla człowieka. Ten marsz jest dla naszych najmniejszych braci i sióstr, którzy jeszcze nie mogą mówić, ale mają święte prawo ujrzeć światło dzienne i przyjazną ludzką twarz. Mają prawo stać się obywatelami ziemi. Naszej polskiej ziemi
- podkreślił hierarcha. Kilkaset osób radośnie zamanifestowało swoją gotowość w obronie nienarodzonych dzieci także w Limanowej.