Gdy poseł Krystyna Pawłowicz jadła w Sejmie sałatkę, pokazywały to wszystkie mainstreamowe media. Incydent urósł do informacji dnia. Tymczasem o uczcie w sejmowych ławach Nowoczesnej póki co cisza. Gdyby nie wpisy w mediach społecznościowych istnieje prawdopodobieństwo, że sprawa przeszłaby bez większego echa.
Internauci opublikowali zdjęcia z sali sejmowej, na których widać jedzące posłanki Nowoczesnej. To, co spożywały musiało być bardzo smaczne, bowiem na zamieszczonym przez „Super Express” nagraniu widać, jak przysmak krąży z rąk do rąk.
Jadłyśmy jakieś ciastka. Pewnie nie wypadało tego robić podczas pracy w Sejmie... (...) Nie jemy jednak potraw, jak zrobiła to kiedyś Krystyna Pawłowicz z PiS - tłumaczy się w rozmowie z se.pl Ewa Lieder z Nowoczesnej. Pozostałe posłanki, które podjadały to - Katarzyna Lubnauer i Barbara Dolniak.
Czy sprawą zajęła się już „Gazeta Wyborcza” lub TVN24, które tak ostro atakowały jedzącą w Sejmie sałatkę posłankę Krystynę Pawłowicz? Oczywiście, że nie. Wtedy nie przebierano w słowach, teraz na wszystko spuszczono kurtynę milczenia.
Monika Olejnik na łamach „Gazety Wyborczej”:
Pani posłanka tak się zdenerwowała na Agatę Adamek, że musiała coś zjeść, a ponieważ pan marszałek Sejmu utrudnia życie posłom, przeprowadzając wielogodzinne głosowania, poseł nie ma wyjścia i musi jeść na sali. Tak też uczyniła pani posłanka Krystyna P. Znana z tego, że ostentacyjnie podczas obrad Sejmu zasłania się gazetami, w środę wieczorem przeszła samą siebie. Jadła po prostu sałatkę. Pani poseł uważa, że to jest normalne, a nienormalne jest to, że zaatakowała ją palikociarnia, bo palikociarnia uważała, że sala sejmowa to nie film "Wielkie żarcie" – pisała w felietonie Monika Olejnik.
Relacja na portalu tvn24.pl:
„W trakcie środowych wieczornych głosowań posłowie zwracali uwagę, że posłanka Pawłowicz je na sali posiedzeń. Przed głosowaniem nad projektem noweli konstytucji poseł Twojego Ruchu Andrzej Rozenek podkreślił, że z trudem godzi się na zamianę Wysokiej Izby na bar mleczny. Poprosił o 5 minut przerwy i zaapelował, by posłanka wyniosła z sali posiedzeń brudne naczynia i sztućce. - Abyśmy nie musieli w takich okolicznościach głosować – dodał.” - relacjonował przebieg wydarzeń portal tvn24.pl
Źródło: Twitter,niezalezna.pl
#polityka
#media
#jedzenie
#Nowoczesna
#Sejm
rz