Wybory na szefa Platformy Obywatelskiej wygrał Grzegorz Schetyna. Jednak niektórzy najwyraźniej nie akceptują tego stanu rzeczy i przedstawiają swoje własne wizje. Według Cezarego Tomczyka liderem PO jest… Ewa Kopacz. Szef Platformy ripostował. – Nie zgadzam się. Ja jestem szefem, ale pracujemy zespołowo. Ewa Kopacz jest jednym z liderów PO, ważną bardzo osobą dla Platformy – mówił. Stwierdził też, że Tomczyk nie wyszedł jeszcze z roli rzecznika rządu. – Kto nie chce pracować zespołowo, to sam decyduje, że staje obok – dodał Grzegorz Schetyna.
W Platformie Obywatelskiej wrze. Wewnętrzne konflikty, odejścia z partii. Politycy PO robią minę do złej gry. Wczoraj Marcin Kierwiński ocenił, że
„odejścia z PO to tylko twórczy spór”.
Przy okazji spada
poparcie dla partii Schetyny, a sam
lider mówi o wspólnej liście opozycji. Jedni politycy się buntują, inni chodzą do mediów i…prorokują?
Ewa Kopacz jest dzisiaj bez wątpienia liderem Platformy. Staje się liderem polskiej opozycji. To widać na marszach KOD
– powiedział na antenie TOK FM Cezary Tomczyk, były rzecznik rządu.
O te słowa zapytany został lider – przynajmniej oficjalny – Platformy, Grzegorz Schetyna.
Nie zgadzam się. (Ewa Kopacz - red.) jest jednym z liderów PO, ważną bardzo osobą dla Platformy. Natomiast niektórzy z nas powinni nauczyć się bycia w opozycji i tego, że powinniśmy budować zespół i że wybory w PO są za 3,5 roku, a nie za 3,5 miesiąca
– powiedział Grzegorz Schetyna w „Jeden na jeden", który mówił też o pracy zespołowej:
W PO konieczna jest praca zespołowa, by odsunąć PiS od władzy. Ja jestem szefem, ale pracujemy zespołowo. Kto nie chce pracować zespołowo, to sam decyduje, że staje obok
– mówił Grzegorz Schetyna
Źródło: tvn24.pl
#konflikt #Ewa Kopacz #Grzegorz Schetyna #Platforma Obywatelska
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg