10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Patologia w patomorfologii

Na rynku usług medycznych panuje wolna amerykanka. Każdy może otworzyć zakład, który będzie wykonywał np. badania patomorfologiczne czy genetyczne.

jelly (pixabay)
jelly (pixabay)
Na rynku usług medycznych panuje wolna amerykanka. Każdy może otworzyć zakład, który będzie wykonywał np. badania patomorfologiczne czy genetyczne. Placówki te nie muszą zdobywać oficjalnych certyfikatów, nie obowiązują ich jednakowe standardy działania, poziom usług przez nie świadczonych nie podlega zewnętrznej kontroli. W rezultacie najwięcej tracą pacjenci.

Sytuacja znanej piosenkarki, liderki zespołu Maanam, Kory, która cierpi na raka, mogłaby wyglądać inaczej, gdyby wcześniej podjęła leczenie. Celebrytka nie zdawała sobie jednak sprawy, jaki jest stan jej zdrowia. Pierwsze badania diagnostyczne w kierunku nowotworu nie wykazały, że jest chora. Takich wypadków z pewnością jest więcej.

Nie rozstrzygając, co było powodem wydania błędnej diagnozy w wypadku Kory, lekarze onkolodzy, patomorfolodzy i genetycy zwracają uwagę na wadliwie funkcjonujący system diagnostyki onkologicznej. Dotyczy to zarówno patomorfologii, jak i genetyki. Podkreślają pilną konieczność podjęcia działań naprawczych. Złożyli w Ministerstwie Zdrowia stosowne projekty.

Prof. Anna Nasierowska-Guttmajer, prezes Polskiego Towarzystwa Patologów, zwraca uwagę, że w Polsce nie ma obowiązującej listy procedur patomorfologicznych. Sama patomorfologia traktowana jest przez NFZ jako część innych procedur medycznych – głównie chirurgicznych. Często stanowi dla szpitala dodatkowe obciążenie finansowe. 

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Wojciech Kamiński