Francuska stocznia Direction des Constructions Navales Services (DCNS) wygrała kontrakt wart 39 mld dol. na zaprojektowanie i wybudowanie okrętów podwodnych nowej generacji dla Królewskiej Australijskiej Marynarki Wojennej (RAN).
Obok francuskiej DCNS do przetargu stanęła japońska firma Mitsubishi Heavy Industries oraz niemiecki koncern ThyssenKrupp Marine Systems. Obecnie na wyposażeniu RAN znajdują się okręty podwodne typu Collins o napędzie konwencjonalnym. Rząd w Canberze planuje wycofanie ich do 2026 roku. Budowane dla RAN okręty będą zmodernizowaną wersją okrętu podwodnego typu Barracuda nazwaną Shortfin Barracuda. Wyróżnia się ona nieco zmniejszoną wypornością wynoszącą 4500 ton, wyposażona jest przy tym w napęd konwencjonalny. Będą też miały większy zasięg od okrętów typu Collins. Wyjątkowy design oraz bardzo cichy pędnik wodnoodrzutowy sprawi że okręt ten będzie bardzo ciężki do namierzenia. Francuska stocznia DCNS brała udział wraz z innymi ośmioma podmiotami w dialogu technicznym na okręty podwodne dla Marynarki Wojennej Polski. W ramach projektu "Orka" Polska chce zakupić 3 okręty podwodne wyposażone w pociski manewrujące, których koszt szacuje się na 7,5 mld złotych.
Źródło: niezalezna.pl
PKR