GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Kijowski poskarżył się na księdza Małkowskiego. No i zaczęła się nagonka na Kościół

„Wielu katolików uczestniczy w działaniach KOD, bo są zatroskani stanem demokracji, brakiem szacunku dla prawa i współobywateli” - napisał w otwartym liście do metropolity warszawskiego kardyn

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
„Wielu katolików uczestniczy w działaniach KOD, bo są zatroskani stanem demokracji, brakiem szacunku dla prawa i współobywateli” - napisał w otwartym liście do metropolity warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza lider Komitetu Obrony Demokracji Mateusz Kijowski. Pismo to zdecydował się skierować po słowach księdza Stanisława Małkowskiego, który w wywiadzie stwierdził, że KOD-u nie da się pogodzić z praktyką wiary katolickiej. Tymczasem w dyskusji na Facebooku KOD-ziarze nie przebierają w słowach. „Już podejmujecie rozmowy z okupantem” - skomentował jeden z nich.

Kilka dni temu ksiądz Stanisław Małkowski udzielił wywiadu portalowi fronda.pl. Odniósł się w nim do aktualnej sytuacji politycznej w kraju oraz antyrządowych protestów organizowanych przez opozycję.

Przynależności do KOD-u nie da się pogodzić z praktyką wiary katolickiej, z przyjmowaniem komunii świętej. KOD związany z obecną opozycją, a poprzednią władzą, popiera to, do czego poprzednia władza dążyła i dąży nadal jako opozycja. Czyli do osłabienia państwa polskiego na rzecz „mafii”, oligarchów, służb specjalnych i budowania na gruzach Polski pewnego rodzaju kondominium rosyjsko-niemiecko-izraelskiego

- stwierdził duchowny.

Ksiądz Stanisław Małkowski w czasach PRL był jednym z kapelanów „Solidarności”. Współpracował z Komitetem Obrony Robotników oraz Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Był przyjacielem księdza Jerzego Popiełuszki. Angażował się w upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej.

Słowa duchownego zabolały widocznie Mateusza Kijowskiego, który zdecydował się na napisanie listu otwartego do kardynała Kazimierza Nycza. Pismo zostało dziś opublikowane na stronie internetowej KOD.

Proszę pozwolić, że podzielę się głębokim oburzeniem, a także smutkiem po wypowiedziach kapłana Archidiecezji Warszawskiej księdza Stanisław Małkowskiego, które ukazały się na portalu Fronda.pl. Ksiądz Małkowski oskarża reprezentowany przeze mnie Komitet Obrony Demokracji o dążenie do osłabienia Polski na rzecz „mafii” oligarchów i służb specjalnych, uważa, że przynależność do KOD nie da się pogodzić z praktyką wiary katolickiej i z przyjmowaniem komunii świętej. Wielu katolików uczestniczy w działaniach KOD, bo są zatroskani stanem demokracji, brakiem szacunku dla prawa i współobywateli. Przychodzą poruszeni słowami dzielącymi nasz naród na ludzi lepszych i gorszych, słowami głęboko sprzecznymi z chrystusowym wezwaniem „abyście byli jedno”

- napisał Kijowski.

Na zakończenie lider KOD odwołał się do miłości bliźniego, prawdy i dobra wspólnego.

Zaraz po tym jak informacja o liście została opublikowana na facebookowym profilu KOD, między zwolennikami ruchu wywiązała się żywa dyskusja. Pod adresem Kościoła posypały się obelgi... 


 



Źródło: niezalezna.pl,facebook.com,fronda.pl

pb