W lipcu w Warszawie odbędzie się szczyt NATO. Mają na nim być podjęte decyzje co do obecności wojsk Sojuszu na terenie Polski. Prezydent Andrzej Duda niedawno zaznaczył, że bardzo ważne jest rozmieszczenie na terytorium Polski baz, w których będzie infrastruktura NATO, nazywana infrastrukturą „krytyczną”, czyli broń Sojuszu.
Po zaatakowaniu i okupacji Ukrainy Rosja sprzeciwia się wzmocnieniu wschodniej flanki NATO. Osłabienie lipcowego szczytu oraz doprowadzenie do braku decyzji ws. wojsk NATO jest celem rosyjskiej polityki.
W Polsce ten cel jest realizowany m.in. poprzez wprowadzenie do debaty publicznej hasła bojkotu szczytu. Banery z takimi wezwaniami już pojawiły się na protestach tzw. obrońców demokracji. Oto jedno ze zdjęć z niedawnej manifestacji KOD pod Trybunałem Konstytucyjnym.

Zdaniem Andrzeja Zybertowicza marsze KOD mogą być kolejnym posunięciem w wojnie hybrydowej.
- Zatruwanie umysłów w ramach wojny hybrydowej jest dopuszczalne. I zastanawiałem się, obserwując marsz KOD w ostatnią sobotę, niezależnie od najlepszych intencji większości pewnie uczestników, czy to nie jest kolejne posunięcie w wojnie hybrydowej toczonej przez Moskwę – mówił na antenie TVN24 prof. Andrzej Zybertowicz.