Mszą świętą i apelem poległych na placu Krasińskich w Warszawie rozpoczęły się obchody 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. - Dziś, każdy w Polsce wierzę głęboko, ze każdy ma wypisane w swoim sercu tamtą datę - mówił podczas swojego przemówienia prezydent Andrzej Duda.
Uroczystości na stołecznym pl. Krasińskich są częścią obchodów 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, która przypada na 1 sierpnia. Poza prezydentem uczestniczą w nich przedstawiciele rządu i parlamentu, władz samorządowych, organizacji powstańczych i kombatanckich oraz mieszkańcy stolicy.
Wspaniała nasza Warszawo! Jest takie miasto, w którym każdego roku czas zatrzymuje się. „Powiśle, Wola i Mokotów, ulica każda, każdy dom. Gdy padnie pierwszy strzał, bądź gotów, Jak w ręku Boga złoty grom. Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój”. Dziś, każdy w Polsce wierzę głęboko, ze każdy ma wypisane w swoim sercu tamtą datę. To już jutro, 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, tamtej godziny „W”, 1 sierpnia 1944 roku. Jest takie miasto, które się zatrzymuje, zatrzymują się ludzie, samochody. Ludzie wstają zza biurek, słychać syreny. To hołd pamięci, hołd podziękowania, hołd chwały dla bohaterów Rzeczypospolitej, dla powstańców warszawskich, dla naszych prababć i pradziadków, dla naszych babć i dziadków, matek i ojców, których darzymy tak wielkim szacunkiem i tak wiele się od nich uczymy.
- mówił prezydent Andrzej Duda w swoim przemówieniu do zgromadzonych uczestników uroczystości.
Duda podkreślił, że polski naród przez lata wykazywał się nie lada heroizmem, dlatego przetrwał wszelkie niedogodności i potrafił walczyć o wolność i suwerenność.
Kiedy patrzy się na nasz naród na przestrzeni wieków, to widać dlaczego przetrwaliśmy. Jesteśmy jak łańcuch pokoleń, jak dąb, w którym każde pokolenie narasta i wynika jedno z drugiego. Przychodzą wichury, wandale, tną nożami korę drzewa, zostawiają ślady, obcinają gałęzie, ale ono rośnie! Bo ma wewnętrzną swoją pamięć oraz pragnienie pięcia się w górę. To jest właśnie nasz naród. Oni chcieli wolności, bo tak było od pokoleń. Bo wolność wywalczyli ich ojcowie, którzy stanęli do walki, zwyciężyli i Polska stała się niepodległa. A oni pamiętali o powstańcach styczniowych, którzy się przeciwstawili. (…) Dlatego mamy wolną Polskę, bo zawsze byli w naszym narodzie, ci którzy mieli silniejszą wolę.
Prezydent Duda podkreślił, że obecnie żyjemy w wolnej, niepodległej i suwerennej Polsce. Podziękował także powstańcom za to, że byli nieugięci w walce z wrogiem, jak również w dążeniu do wolności i niepodległości. - Cześć i chwała bohaterom, cześć i chwała Powstańcom Warszawskim, wieczna chwała poległym. Niech żyje Polska: wolna, niepodległa, suwerenna - zakończył prezydent.
.@prezydentpl @AndrzejDuda: Cześć i chwała bohaterom! Cześć i chwała powstańcom warszawskim! Wieczna chwała poległym! Niech żyje Polska - wolna, niepodległa i suwerenna! #Powstanie1944 #PowstanieWarszawskie #wieszwiecej pic.twitter.com/eK1NBaHmu5
— TVP Info ?? (@tvp_info) 31 lipca 2018