Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Reżim bezlitosny dla Amerykanina

Turysta z Kalifornii Matthew Miller, skazany przez sąd w Pjongjangu na sześć lat ciężkich robót za rzekome „działanie na szkodę państwa koreańskiego”, rozpoczął odsiadywanie wyroku w obozie pr

Edward N. Johnson/PD-USGov-Military-Army; Domena_publiczna
Edward N. Johnson/PD-USGov-Military-Army; Domena_publiczna
Turysta z Kalifornii Matthew Miller, skazany przez sąd w Pjongjangu na sześć lat ciężkich robót za rzekome „działanie na szkodę państwa koreańskiego”, rozpoczął odsiadywanie wyroku w obozie pracy. O uwolnienie z więzień reżimu walczy też dwóch innych, skazanych wcześniej obywateli Stanów Zjednoczonych.

Według reżimowych mediów, 10 kwietnia br. Miller wdał się w awanturę na lotnisku w Pjongjang. „Amerykański turysta podarł wizę turystyczną i zaczął domagać się uzyskania azylu” – informowała północnokoreańska agencja informacyjna KCNA. Według prokuratorów, Miller dobrowolnie chciał trafić do więzienia, by zdobyć informacje na temat przestrzegania praw człowieka w Korei Północnej. Podczas jednej z rozmów z amerykańską stacją CNN turysta powiedział, że „przyznał się do stawianych mu zarzutów”. – Złamanie koreańskiego prawa planowałem jeszcze przed wylotem do Azji – dodał Miller.

O swojego obywatela upomniał się rząd Stanów Zjednoczonych, który wielokrotnie zwracał się do Korei Północnej z wnioskiem o „zwolnienie Millera z powodów humanitarnych”. Sprawę komplikuje status USA, które nie utrzymują stosunków dyplomatycznych z Koreą Północną. Interesy Białego Domu reprezentuje ambasada Szwecji w Pjongjangu. – Rząd robi wszystko, by uwolnić Matthew Millera – powiedział Patrick Ventrell, rzecznik prasowy Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA.

14 września Millera skazano na sześć lat ciężkich robót w obozie pracy. – Rząd Korei Północnej zezwolił na pokazanie zdjęcia, na którym Miller ogolony jest na łyso i ubrany w więzienny strój z numerem 107 – poinformowała wczoraj stacja CNN. Amerykańskie źródła podają, że przed odbyciem kary Miller wysłał kilkanaście listów z prośbą o pomoc. Adresatami są m.in. jego rodzina, ale także czołowi amerykańcy politycy, jak John Boehner (przewodniczący Izby Reprezentantów), Hillary Clinton, była sekretarz Stanów Zjednoczonych, oraz pierwsza dama Michelle Obama. Sąd zgodził się także, by w czwartek Miller zadzwonił do rodziny i odpowiedział na pytania agencji prasowej Associated Press. – W obozie pracy przebywa się około ośmiu godzin dziennie. Głównym zadaniem jest kopanie rowów i praca na roli. Panuje pełna izolacja. Póki co jestem zdrowy, nic mi nie dolega – powiedział skazany Amerykanin.

Matthew Miller nie jest jedynym obywatelem USA, który w ostatnim czasie usłyszał wyrok za rzekome działanie na szkodę Korei Północnej. 15 lat w obozie pracy spędzi Kenneth Bae, który miał zamiar „obalić ustrój państwa”. Na wyrok czeka też Jeffrey Fowle, któremu zarzuca się „propagowanie wiary chrześcijańskiej”, co w Korei Północnej jest surowo zakazane.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Konrad Wysocki