PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

„Codzienna” miała rację ws. Amber Gold

Kolejne media potwierdzają doniesienia „Gazety Polskiej Codziennie” dotyczące tego, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wiedziała o nieprawidłowo

Kolejne media potwierdzają doniesienia „Gazety Polskiej Codziennie” dotyczące tego, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wiedziała o nieprawidłowościach i interesowała się spółką Amber Gold.

Jak podało dziś Radio Zet, prokuratura i ABW podejrzewają, że Amber Gold nie kupowało złota, a pieniądze swoich klientów wydawało w innych przedsięwzięciach gospodarczych niezwiązanych z działalnością firmy. Chodzi o kwotę 25 milionów złotych.

Amber Gold kusiło klientów tym, że wpłacone przez klientów pieniądze miało lokować w złoto. ABW podaje jednak, że prowadzi śledztwo w sprawie wprowadzenia w błąd klientów w ten sposób: „iż wpłacane przez kontrahentów kwoty na zakup złota i zabezpieczenia w ten sposób lokat w rzeczywistości wydatkowano na inne przedsięwzięcia o charakterze gospodarczym” – napisano w komunikacie ABW.

Drugi wątek śledztwa dotyczy „podejmowania od września 2010 r. do 15 maja 2012 r. w Gdańsku czynności mogących udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków finansowych związanych z popełnieniem czynu zabronionego”.

Od 2 lipca ABW prowadzi zlecone jej przez gdańską prokuraturę śledztwo w sprawie wprowadzenia w błąd klientów Amber Gold co do zabezpieczenia ich lokat zakupem złota oraz podejrzenia „prania brudnych pieniędzy”. 

Rzeczniczka ABW Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska potwierdziła, że 6 maja br. Bank Gospodarki Żywnościowej zawiadomił Agencję o podejrzeniu „prania pieniędzy” przez Amber Gold. Zawiadomienie to ABW przekazała Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku.

28 czerwca prokuratura ta wszczęła śledztwo w sprawie „dopuszczenia od września 2010 r. do 15 maja 2012 r. w Gdańsku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie łącznej 25 milionów zł przez wprowadzenie w błąd nieustalonych osób w ten sposób, iż wpłacane przez kontrahentów kwoty na zakup złota i zabezpieczenia w ten sposób lokat oraz gwarantowanych odsetek, w rzeczywistości wydatkowano na inne przedsięwzięcia o charakterze gospodarczym i nie związane z taką działalnością”. 2 lipca prokuratura poleciło śledztwo w tej sprawie ABW.




 



Źródło:

oa