Jak wynika z komunikatu zamieszczonego na stronie Urzędu Miasta i Gminy Morawica, chodzi o wodociąg z ujęcia Dębska Wola, obejmujący sołectwa: Dębska Wola, Obice, Chałupki, Kawczyn, Drochów Dolny, Drochów Górny, Zbrza, Chmielowice i Lisów Wygwizdów.
Zgodnie z decyzją Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kielcach, zakazuje się spożywania wody z wodociągu Dębska Wola do czasu uzyskania pozytywnych wyników badania, stwierdzających jej przydatności do spożycia.
Zakaz obejmuje: wykorzystywanie wody do picia, przygotowywania potraw, mycia naczyń, owoców i warzyw, mycia zębów, kąpieli noworodków.
Z-ca burmistrza Morawicy Marcin Dziewięcki powiedział dziś, że problem dotyczy ok. 3 tys. z 16 tys. mieszkańców gminy.
"Woda z tego ujęcia jest cały czas chlorowana, dlatego sanepid pobrał już wczoraj próbki aby sprawdzić, czy jest to faktycznie skażenie, czy tylko błąd w pomiarach"
– zaznaczył burmistrz.
Woda do celów spożywczych będzie dostarczana mieszkańcom specjalnymi zbiornikami i w pięciolitrowych pojemnikach. "Przewóz wody i jej dostarczanie rozpoczęło się wczoraj po południu" - dodał Dziewięcki.
Przez blisko tydzień - z powodu skażenia bakteriami z grupy coli – także ok. dwa tys. mieszkańców ośmiu miejscowości gminy Oksa (pow. jędrzejowski) nie mogło spożywać wody z sieci wodociągowej. Wodę pitną zapewniały służby gminy. Po płukaniu wodociągu sytuacja się unormowała – od środy wodę z tamtejszego wodociągu można już spożywać.
Bakterie z grupy coli do ujęć wody przenikają np. z nieszczelnych szamb lub zanieczyszczonych nieczystościami gruntów. Picie skażonej nimi wody może skutkować dolegliwościami żołądkowymi.