Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

27-letni mężczyzna zaatakowany przez niedźwiedzia. Leśnicy radzą, by nie schodzić z wyznaczonych szlaków

27-letniego mężczyznę zaatakował niedźwiedź w lesie w Szczawnym na Podkarpaciu. Mężczyzna z licznymi obrażeniami trafił do szpitala w Krośnie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

By Mattyman17 - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=16231427

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 27-letni mieszkaniec gminy Zagórz, podczas spaceru po lesie został zaatakowany przez niedźwiedzia. Mężczyzna zdołał się uwolnić

– powiedziała Dominika Kopeć z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Dodała, że "poraniony, wezwał na pomoc znajomych, którzy sprowadzili go do najbliższych zabudowań i powiadomili służby ratunkowe".

- Najprawdopodobniej, mężczyzna natknął się na niedźwiedzicę, która była z małymi

 – mówiła Kopeć.

27-latek z poważnymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Krośnie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, przypomniał, że "w żadnym wypadku nie należy schodzić ze szlaków turystycznych".

- W przeciwnym przypadku przypadkowo możemy znaleźć się np. w pobliżu gawry. Styczeń i początek lutego jest czasem przychodzenia na świat młodych; wtedy każde spotkanie z ich matką może być dla nas niebezpieczne

 – zauważył rzecznik.

Podkreślił, że leśnicy od kilku lat w pobliżu ostoi, gdzie bytują niedźwiedzie postawili tablice ostrzegające przed nimi.

Na Podkarpaciu od początku lat 70. ubiegłego wieku ponad sześciokrotnie wzrosła liczba niedźwiedzi. 40 lat temu było ich niespełna 20 i występowały jedynie w Bieszczadach. Ćwierć wieku później było ich już 50, a w pierwszych latach tego stulecia – 100.

Obecnie w południowo-wschodniej Polsce, głównie w Bieszczadach, Beskidzie Niskim i na Pogórzu Przemyskim, bytuje blisko 200 tych drapieżników; 90 proc. polskiej populacji.

Wśród podkarpackich niedźwiedzi nie występuje zjawisko synantropizacji, czyli zaniku instynktownego strachu i skłonności do przebywania w pobliżu ludzi, głównie w celu łatwego zdobycia pożywienia. Takie przypadki zdarzają się np. u niektórych niedźwiedzi tatrzańskich.

Niedźwiedzie są wszystkożerne; dorosłe osobniki ważą ok. 300 kg, żyją do 50 lat. Zaliczają się do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Bieszczady #niedźwiedź #niedźwiedź zaatakował

redakcja