Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Czy czeka nas kolejna powódź?

IMGW ostrzega i ogłasza 2 stopień zagrożenia(w 3 stopniowej skali). Rzeki w województwie świętokrzyskim przekroczyły stan ostrzegawczy. Czy czeka nas kolejna powódź?

IMGW ostrzega i ogłasza 2 stopień zagrożenia(w 3 stopniowej skali). Rzeki w województwie świętokrzyskim przekroczyły stan ostrzegawczy. Czy czeka nas kolejna powódź?

Gwałtownie wezbrały również rzeki w dorzeczu środkowej Wisły (łódzkie, świętokrzyskie, mazowieckie). "W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu o charakterze burzowym, w ciągu najbliższej doby spodziewane są gwałtowne wzrosty stanu wody na małych rzekach, głównie w zlewniach Pilicy, Radomki, Bzury i Liwca." - informuje Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej.

Na dużych obszarach kraju, głównie w Polsce centralnej i wschodniej, możliwe są gwałtowne burze połączone z opadami gradu - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Porywy wiatru mogą sięgać do 90 km/h.

Jak wynika z komunikatów IMGW, wyładowania atmosferyczne mogą wystąpić w nocy z niedzieli na poniedziałek szczególnie w województwach: świętokrzyskim, małopolskim, śląskim, lubelskim, podkarpackim, łódzkim, wielkopolskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim i podlaskim.

Według prognoz, połączony z burzami wiatr może osiągać w porywach od 70 do 90 km/h, zaś opady deszczu wyniosą od 15 do 30 mm, lokalnie mogą sięgnąć 40 mm na metr kw.

Przewidywane w ciągu najbliższej doby burzowe opady deszczu spowodują wzrost stanu wód w województwach mazowieckim, łódzkim i świętokrzyskim.

Gwałtowny wzrost stanu wód dotyczyć może, jak zaznacza IMGW, małych rzek - głównie w zlewniach Pilicy, Radomki, Bzury i Liwca. Dlatego, jak ostrzegają meteorolodzy, trzeba zachować ostrożność podczas przebywania nad brzegami rzek. Mogą także wystąpić lokalne podtopienia niektórych terenów. 

 



Źródło:

Marek Nowicki