Mężczyzna, który strzelał z wiatrówki do przypadkowych osób, raniąc pięć z nich, został zatrzymany przez policjantów z powiatu kłodzkiego na Dolnym Śląsku. 30-latek strzelał do ludzi z balkonu swojego mieszkania. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Jak poinformował dziś rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski, 30-latek strzelając z wiatrówki ranił czterech mężczyzn w wieku od 22 do 63 lat oraz 22-letnią kobietę.
Na szczęście obrażenia pokrzywdzonych nie zagrażają ich życiu i nie wymagają hospitalizacji
- powiedział Petrykowski. Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości gminy Międzylesie.
Mężczyzna, według policji, strzelał z balkonu swojego mieszkania.
Celem były osoby siedzące na ławce. 30-latek miał też przystawiać wiatrówkę do głowy mężczyzny stojącego przed sklepem.
W mieszkaniu sprawcy
znaleziono śrut oraz wirówkę, z której strzelał.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#strzelał do ludzi #wiatrówka #policja
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg