Komendant miejski policji w Radomiu podinsp. Piotr Kostkiewicz został odwołany. Decyzja ma związek z sobotnią manifestacją KOD-u w Radomiu - poinformowała rzeczniczka mazowieckiej policji Alicja Śledziona. Doszło wtedy do bójki pomiędzy kodziarzami, a grupką ubraną w koszulki Młodzieży Wszechpolskiej. – Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty w związku z pobiciem działacza KOD – dodała rzecznik.
W sobotę grupa ubranych w koszulki Młodzieży Wszechpolskiej młodych ludzi pojawiła się na manifestacji KOD zorganizowanej z okazji rocznicy radomskiego Czerwca’76. Młodzi ludzie wykrzykiwali hasła m.in. "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!". Działacze i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji starali się zagłuszać narodowców sygnałami z syren, brawami i gwizdami.
W pewnym momencie
doszło do bójki pomiędzy przedstawicielami obydwu stron. Przedstawiciele KOD informowali potem na portalach społecznościowych, że jeden z ich działaczy został zaatakowany przez przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej. Ci z kolei twierdzili, że musieli bronić swojego kolegi, zaatakowanego przez przedstawiciela KOD.
Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty w związku z pobiciem działacza KOD na manifestacji w Radomiu - poinformowała rzeczniczka mazowieckiej policji.
Dodała, że policjanci ustalili ich na podstawie analizy zapisów wideo, które zarejestrowały przebieg sobotnich zajść przy ul. Żeromskiego w Radomiu.
Podejrzani są aktualnie zatrzymani, funkcjonariusze będą dziś wnioskować do prokuratury o zastosowanie wobec nich odpowiednich środków zapobiegawczych" - stwierdziła Śledziona.
W związku z zarzutem braku obecności policji podczas zgromadzenia KOD-u w Radomiu komendant główny policji zarządził kontrolę w jednostce w Radomiu.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#Radom
#policja
#Młodzież Wszechpolska
#KOD
mg