Obecna władza robi wszystko, by były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wylądował w więzieniu. Sejm uchylił immunitet Ziobrze i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz ewentualne aresztowanie 7 listopada br. Tego samego dnia, kilka godzin później, prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu Ziobrze 26 zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości. W połowie listopada do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa skierowano wniosek prokuratury o aresztowanie Ziobry na trzy miesiące - posiedzenie sądu w tej sprawie ma się odbyć 22 grudnia.
Zbigniew Ziobro był dziś gościem TV Republika.
Jestem w Brukseli, spotkałem się z dziennikarzami zachodnimi, ale też z politykami. Mówiłem o skali naruszeń prawa przez Donalda Tuska, który jako ulubieniec pani von der Leyen w czasie kampanii wyborczej udawał, że idzie pod sztandarem praworządności, a szedł pod sztandarem bezprawia.
– powiedział Ziobro w rozmowie z Danutą Holecką.
"Rozgrzany nienawistny typ"
Były minister sprawiedliwości zaznaczył, że zemsta zaczęła się od niego, ale... "Nie mam wątpliwości, że to dopiero początek działań tego rozgrzanego, nienawistnego typa, jakim jest Donald Tusk" - dodał.
Ziobro zapowiedział, że zawsze stanie bez wahania przed niezawisłym, działającym na podstawie prawa sądem i prokuratorem działa na podstawie prawa. W jego ocenie, obecnie tak nie jest. Dodał, że "przestępcza grupa, która rządzi Polską, regularnie łamie prawo" i zwrócił tu uwagę na fakt ingerencji w kwestię losowania sędziów.
Ta władza, nie mając sukcesów w rządzeniu, organizuje fałszywy proces, stawia fałszywe zarzuty
– powiedział Ziobro.
"Będę walczył, to ich boli! Chcą mnie widzieć przestraszonego, nie zobaczą! Będę toczył z nimi bój, do zwycięstwa" - zapowiedział polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Śledztwa ws. kampanii KO nie będzie. "Oczywisty układ"
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa ws. obcej ingerencji w wybory parlamentarne 2023 - w tym samym dniu, w którym minister sprawiedliwości spotkał się z prorządowymi aktywistami. O tym również mówił w Republice Zbigniew Ziobro.
Mamy do czynienia z oczywistym układem. Żurek spotyka się z ludźmi, których sprawy jednocześnie są umarzane (...) Są organizacje, które za wielkie pieniądze prowadziły nielegalnie kampanie. Oni to robią, mamy władzę bewzględną, ludzi skrajnie cynicznych. I oni mają w swoich rękach wymiar sprawiedliwości
– skomentował.