Propozycja pożyczek niskooprocentowanych dla ofiar powodzi przedstawiona przez minister klimatu Paulinę Hennig-Kloskę wywołała mocne zaskoczenie i zdumienie. Nie kryją go też koalicjanci - tak z rządu, jak i z Trzeciej Drogi. - Nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek śmiał zaproponować rodakom, którzy utracili dobytek życia pożyczki. A może jeszcze żyrantów mają przyprowadzić? Skandal! - powiedział Piotr Zgorzelski z PSL.
Słowa Zgorzelskiego padły dzisiaj w Radiu Zet.'
- Nie wierzę w to. Mnie to się nie mieści w głowie, żeby w obliczu tragedii narodowej proponować ludziom, którzy utracili dobytek życia pożyczkę, a ciekawe na ile procent, może jeszcze żyrantów mają przyprowadzić? Skandal
- powiedział wicemarszałek z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Podkreślił, że Paulina Hennig-Kloska powinna wycofać się ze złożonej propozycji.
- Nie wierzę, że coś takiego wypłynęło. Nie wierzę. Moim zdaniem coś takiego nie powinno paść - dodał.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Opolu ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska przekazała, że resort klimatu planuje przeznaczyć 21 mln zł na pomoc dla terenów dotkniętych powodzią. Środki w formie dotacji będą pochodzić z Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW).
"W dotacjach to 21 mln zł, ale chcemy do tego dołożyć pulę ok. 100 mln zł w niskooprocentowanych pożyczkach"
- poinformowała ministra, zaznaczając, że ich oprocentowanie ma być na poziomie 1,5-2 proc.
💬 Przeznaczymy także ok. 100 mln zł. na niskooprocentowane pożyczki na poziomie 1,5% do 2,5% na likwidację skutków powodzi, w tym przede wszystkim na:
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) September 16, 2024
🟢Naprawę kanalizacji
🟢Naprawę szkód w oczyszczalniach ścieków
🟢Naprawę stacji uzdatniania wody pitnej
🟢Likwidację szkód na… pic.twitter.com/B8Z6Xe0z6R