Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Joanna Lichocka,
27.01.2020 07:31

Zapowiada się prostacko

„Poziom opozycyjnych banałów, które wygłasza Małgorzata Kidawa-Błońska, jest tak żenujący, a liczba popełnianych błędów tak duża, że w najbliższych tygodniach jest prawdopodobna zmiana kandydata Platformy na prezydenta” – napisał na Twitterze wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Trudno się z nim nie zgodzić – ale PO wciąż się upiera, by panią Kidawę-Błońską przedstawiać jako poważnego kandydata na prezydenta.

Z punktu widzenia kompetencji, talentu i charyzmy ta polityk PO jest niewybieralna. Jaki zatem może być sens trwania przy tej kandydaturze polityków POstkomuny? Po pierwsze – krótka ławka. Jaki mają wybór? Sfrustrowany i pełen nienawiści Tusk? Odsunięty lider PO Schetyna? Podobny wizerunkowo do Gomułki Budka? Po drugie – głębokie przekonanie, że marketing polityczny wykreuje każdego, a wyborcy anty-PiS go poprą. Trzeba tylko mobilizacji i grania na negatywnych emocjach. Cukierkowym plakatom Kidawy-Błońskiej towarzyszyć będą więc prostackie ataki na Andrzeja Dudę – chwyty trolli PO, np. zmieniające wulgarnie nazwisko prezydenta, już widać w mediach społecznościowych. Przegrają oczywiście, ale warto mieć świadomość, z jakim poziomem rywalizacji będziemy mieli do czynienia.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane