Dziś prof. Sławomir Cenckiewicz ma usłyszeć zarzuty za sprawę linii zdrady Tuska. Po zawiadomieniu Jarosława Stróżyka prowadzone jest śledztwo w sprawie ujawnienia archiwalnej części Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101 z 2011 roku, która zakładała obronę na linii Wisły i oddanie połowy Polski rosyjskiemu wrogowi w razie konfliktu. Tę koncepcję ujawniono w serialu "Reset", którego współautorem jest prof. Cenckiewicz. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli już były szef MON Mariusz Błaszczak, jak również jego bliscy współpracownicy.
Cenckiewicz: Nastał dzień, który dał nam Pan Bóg
W obronie prof. Cenckiewicza stanęło już wiele osób, m.in. byli członkowie i eksperci komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Przed prokuraturą odbędzie się wiec poparcia dla historyka.
Skoro nastał dzień, który dał nam Pan Bóg i na podstawie fałszywego zawiadomienia, nielegalnie powołany prokurator - polityczny aktywista przedstawi mi fałszywe zarzuty, to raz jeszcze proszę ministra Adama Bodnara, uzurpującego stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka oraz rzecznika Prokuratury Okręgowej Piotra Skibę o podawanie mojego nazwiska w całości po postawieniu zarzutów przez Maksjana.
– napisał Cenckiewicz.
"Wasze oskarżenia są dla mnie zaszczytem! Wszystkim ludziom dobrej woli dziękuję za wsparcie! Wygramy z tyranią!" - dodał.
Skoro nastał dzień, który dał nam Pan Bóg i na podstawie fałszywego zawiadomienia, nielegalnie powołany prokurator - polityczny aktywista przedstawi mi fałszywe zarzuty, to raz jeszcze proszę ministra @Adbodnar uzurpującego stanowisko Prokuratora Krajowego @d_korneluk oraz… pic.twitter.com/Y1AGSOkcz6
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) May 8, 2025