Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Wybory w Rzeszowie porażką prawicy. „Istnieje szerszy problem. Trzeba odbić miasta dla Polaków”

"Istnieje szerszy problem. To jest problem odzyskania miast dla Polski" - tak o wyniku wyborów w Rzeszowie mówił dziś w Telewizji Republika Jan Pietrzak. Tomasz Sakiewicz pytał też swoich gości o porozumienie PiS i Kukiz'15. - Pewnie Kukiz zdał sobie sprawę, że wiążąc się z różnymi podmiotami mającymi symboliczne poparcie, jak PSL, jednak z PiS zyska więcej - stwierdził Piotr Lisiewicz.

Jan Pietrzak, Tomasz Sakiewicz i Piotr Lisiewicz
Jan Pietrzak, Tomasz Sakiewicz i Piotr Lisiewicz
fot. Telewizja Republika

Wybory w Rzeszowie. "Trzeba odbić miasta"

W niedzielę odbyły się wybory na prezydenta Rzeszowa. Kandydat opozycji Konrad Fijołek został prezydentem Rzeszowa już w pierwszej turze.  Przy frekwencji 54 proc. Fijołek uzyskał 56,51 proc. ważnie oddanych głosów. Jego konkurenci - Ewa Leniart otrzymała 23,62 proc., Marcin Warchoł 10,72 proc. a Grzegorz Braun 9,15 proc.

Wynik rzeszowskich wyborów został skomentowany w programie "W Punkt" na antenie Telewizji Republika.

- Istnieje szerszy problem. To jest problem odzyskania miast dla Polski. Nie wiem dlaczego zaniedbywanych. To bardzo prosty zabieg, trzeba miasto opanować na różne sposoby, ale przede wszystkim kulturowo. Wszystkie domy kultury, teatry, wszystkie estrady, są opanowane przez przeciwników rządu. Trzeba dążyć do tego żeby opanować miejsca, które jakąś kulturą emanują w dużych miastach, żeby pojawiały się postacie, poglądy, utwory, koncerty, które mówią o Polsce takiej jaka jest, a nie takiej, którą sobie wymyśliła opozycja. Tu pewna lekcja do odrobienia dla rządzących, że zostały wielkie miasta pominięte. Machnięto na nie ręką, że i tak są stracone. A to nieprawda, to wszystko do załatwienia, trzeba odbić miasta dla Polaków. Magistraty muszą pracować też dla Polski, a nie dla innych nacji

- powiedział Jan Pietrzak. 

Porozumienie PiS i Kukiz'15. "Pozytywny krok"

Pod koniec maja prezes PiS i lider Kukiz'15 w efekcie wielomiesięcznych rozmów podpisali porozumienie o współpracy programowej obu ugrupowań. Dziś przedstawiono założenia tego porozumienia. - Formacja Pawła Kukiza ma wiele interesujących pomysłów mogących zmienić jakość polskiej demokracji; wsparcie ze strony Kukiz'15 jest ważne również z punktu widzenia arytmetyki parlamentarnej - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Uważam, że to pozytywny krok. Dobrze się stało, że zjednoczona prawica troszkę przybiera na wadze. Zwłaszcza, że ma swoje problemy wewnętrzne i trzeba bronić ZP, by do końca kadencji dotrwała za wszelką cenę. Władzę, którą podarował naród, trzeba dobrze wykorzystać - odzyskać duże miasta, przywrócić nadzieję na Nowy Ład (...) Kierunek tej prawicy jest dobry, dobrze idą, dobrze kombinują. Tylko żeby zdążyli, żeby się nie dali zastraszyć różnym ludziom, którzy są z natury nieżyczliwy Polsce, albo w ogóle źle nam życzą i będą nam strasznie przeszkadzać. Takich ludzi jest dużo: w Polsce i dookoła Polski

- stwierdził Jan Pietrzak.

Drugi z gości Tomasza Sakiewicza - Piotr Lisiewicz - również uważa, że porozumienie PiS i Kukiz'15 należy odbierać pozytywnie. 

- Pewnie Kukiz zdał sobie sprawę, że wiążąc się z różnymi podmiotami mającymi symboliczne poparcie, jak PSL, jednak z PiS zyska więcej. Mam nadzieję, że to będzie Kukiz z piosenki "Virus SLD", a nie z piosenki "ZChN zbliża się". On wyrastał na kontestacji wobec PO. Raczej po tej stronie w naturalny sposób znajduje się jego elektorat i jego ewentualne sukcesy

- podsumował.

 



Źródło: niezalezna.pl

#porozumienie Kukiz'15 i PiS #wybory w Rzeszowie

Michał Kowalczyk