GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Przepowiednia Lisa się nie sprawdziła. Wróżył PiS-owi mniej niż 20 procent poparcia w wyborach

"Za dwa miesiące PiS zjedzie w okolice albo poniżej 20 punktów" - wróżył 7 lutego Tomasz Lis, zapraszając do zapisywania zrzutów ekranu z jego przepowiednią. "Potem ewentualni się ze mnie śmiejcie" - dodawał. Przyszedł czas na śmiech, bo jak wiadomo Prawo i Sprawiedliwość wybory wygrało, z wysokim wynikiem 33,7 procenta głosów.

Tomasz Lis
Tomasz Lis
YouTube - YouTube

"Za dwa miesiące PiS zjedzie w okolice albo poniżej 20 pkt. Róbcie screeny, a potem ewentualnie się ze mnie śmiejcie" - pisał popularny niegdyś dziennikarz na Twitterze 7 lutego tego roku. Chodziło mu oczywiście o wynik wyborów, które odbyły się równo dwa miesiące później.

Wynik jest dużo, dużo wyższy, zatem korzystając z przyzwolenia wyśmiewamy Lisa.

Koniec zawsze jest jednak początkiem i jak wieszcz Tomasz Lis się właśnie skończył, tak późnym wieczorem objawił się nowy - Janusz Palikot. "To absolutny koniec PIsu!" - napisał (zachowujemy oryginalną pisownię). Niestety w przeciwieństwie do Lisa, Palikot nie podał terminu, do kiedy można go rozliczyć.

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter

#Tomasz Lis #Janusz Palikot #wybory samorządowe #wybory 2024 #Prawo i Sprawiedliwość

Mateusz Tomaszewski