Musimy mieć odpowiedzialny, dorosły rząd - powiedział w sobotę wicepremier Jarosław Kaczyński w Kielcach. "Rządzenie to jest ciężka praca, a nie cygara i dobre wina, nie haratanie w gałę" - dodał prezes PiS. Kaczyński wskazał, że państwo nie może być bezradne.
Jarosław Kaczyński mówił, że do realizacji zadań przez rząd potrzebna jest m.in. sprawna administracja, policja, armia i możliwość wpływania na gospodarkę. Ten wpływ możliwy jest, jak kontynuował, m.in. "poprzez firmy państwowe, w całości lub znacznej, decydującej części".
Wyobraźcie sobie państwo, co by się działo w tych ostatnich kryzysach, gdyby tego rodzaju firm, jak np.Orlen, czy firmy energetyczne, nie było, ile by dzisiaj kosztował prąd, ile kosztował gaz, czy byłby węgiel
– mówił lider Prawa i Sprawiedliwości.
🇵🇱 ZWYCIĘŻYMY! #BezpiecznaPrzyszłośćPolakow pic.twitter.com/rGUF8J4b7d
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 3, 2023
Kaczyński akcentował, że konkurenci polityczni "pod wodzą Donalda Tuska" chcą Polaków tego pozbawić. "Chcą, żeby nawet koleje nie były polskie (…), żeby nie było poczty, żeby nie było LOT-u. Krótko mówiąc, żeby państwo było w gruncie rzeczy, szczególnie w warunkach kryzysu, kompletnie bezradne. Na to nie wolno pozwolić" – powiedział wicepremier.
Państwo musi być sprawcze.(…) Państwo musi być też bezpieczne w sensie militarnym
– podkreślał Jarosław Kaczyński.
Podczas prezentacji listy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Kielcach, wicepremier zaznaczył, że "musimy mieć odpowiedzialny, dorosły rząd".
Nieprzypadkowo mówię dorosły, bo mieliśmy przez osiem lat w Polsce rząd niedorosły, rząd chłopców w krótkich spodenkach. Tu nie chodzi o ich - jak to się dzisiaj mówi - PESEL, tylko o to, co w głowach
- podkreślił Kaczyński.
Prezes PiS wskazał, że "w życiu każdego człowieka są różne etapy". "Jest etap także młodzieńczy, bardzo piękny, ale jednak mający pewne cechy, które nie predestynują do tego, aby rządzić. Oni tych cech - mimo niekiedy całkiem dojrzałego wieku - nie pozbyli się" - podkreślił.
Rządzenie to jest ciężka praca, a nie cygara i dobre wina, nie haratanie w gałę. To jest umiejętność właściwego rozpoznania rzeczywistości. To jest tak, że gdy jedni wiedzieli, skąd może przyjść zagrożenie i przestrzegali przed tym - mówię o moim świętej pamięci bracie, to inni wyściskiwali się z Putinem, nawet na smoleńskim lotnisku
– mówił.