"Dzisiaj w polityce spotkała mnie sytuacja, która mnie nigdy do tej pory nie spotkała. Mój kierowca został poproszony o to, żeby na mnie donosić, został poproszony przez urzędników Senatu Rzeczpospolitej podległych pani marszałek Kidawie-Błońskiej"
- powiedział Michał Kamiński w piątkowym programie „Tak jest” w TVN24.
Po emisji programu marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska miała zadzwonić do Kamińskiego z "karczemną awanturą".
Dziś kryzys w Senacie komentowali politycy w Telewizji Republika. Poseł PSL Jan Strzeżek uważa, że Kamińskiemu należą się przeprosiny.
Nie dziwię się, że pan marszałek zareagował w tak nerwowy sposób. Przecież za każdym razem i w każdym dowolnym momencie można się dowiedzieć, gdzie jest pan marszałek, co robi, gdzie się aktualnie znajduje, czym się zajmuje. Możliwości dowiedzenia się, co się dzieje z panem marszałkiem jest ogrom. Chciałbym, aby to zostało wyjaśnione. Być może, jakiś pracownik który powiadomił marszałka o tym mailu, był po prostu nadgorliwy. Ale faktem jest, że taki mail nie powinien być w ogóle wysłany do pracownika. Mam nadzieję, że marszałek Kamiński zostanie przeproszony a sprawa wyjaśniona
– powiedział polityk.
#GośćDzisiaj | @JanStrzezek (@nowePSL): Absolutnie nie dziwię się marszałkowi Kamińskiemu, że był wzburzony po tym, gdy zobaczył takiego maila, czy właściwie został poinformowany o sytuacji przez swojego kierowcę. Marszałek Kamiński ma sekretariat, a pracownicy Kancelarii Senatu… pic.twitter.com/7tx10WLb3g
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 20, 2025
Z kolei polityk PiS Janusz Kowalski uważa, że "jak widać, jest to nie tylko koalicja oszustów, ale i donosicieli".
Oni tam wszyscy siebie nagrywają, donoszą na siebie, zajmują się inwigilacją i kompletnie sobie nie ufają. Nie zajmują się sprawami ważnymi dla Polski. Nie zajmują się drożyzną. To, że Michał Kamiński powiedział o tym publicznie, to mogę się tylko domyślać, co dzieje się za tą fasadą złej władzy Donalda Tuska i całej koalicji
– podkreślił Kowalski i dodał, że koalicja powinna się jak najszybciej rozpaść.
- Myślę, że na pewno się rozpadnie, gdy Karol Nawrocki zostanie prezydentem. Mam apel do wszystkich. Nagrywajcie, kserujcie dokumenty i zbierajcie je gdy wam każą łamać prawo. Gdy my dojdziemy do władzy to od pierwszego dnia będziemy rozliczać tą całą bandę Tuska, Bodnara i Giertycha. Nagrywajcie ich, na pewno to się procesowo przyda
- podkreślił.
#GośćDzisiaj | @JKowalski_posel (@PiSorgpl): W mojej ocenie rządzi nami koalicja nie tylko hejterów i oszustów, ale również donosicieli. Oni się wszyscy tam nagrywają, inwigilują i kompletnie sobie nie ufają. Nie zajmują się sprawami polskimi, drożyzną czy dobrym rządzeniem,… pic.twitter.com/4BSeiPlQcb
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) April 20, 2025