10 maja w Warszawie odbędzie się marsz organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość. Poinformował o tym w Stalowej Woli prezes partii Jarosław Kaczyński. Będzie on mobilizacją przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
"Ten marsz w Warszawie zainicjowała "Solidarność", myśmy mieli inną datę. Ale dzisiaj jest taki czas, że nie ma co się dzielić, trzeba być razem" - powiedział Kaczyński podczas konwencji samorządowej PiS w Stalowej Woli (woj. podkarpackie). 10 maja w Warszawie ma odbyć się protest rolników organizowany m.in. przez NSZZ Solidarność.
"Trzeba pamiętać, że my do tych wyborów idziemy jako Prawo i Sprawiedliwość, jako Zjednoczona Prawica, ale idziemy przede wszystkim jako biało-czerwoni"
Jak zaznaczył, koniec drogi do zwycięstwa nie nastąpi po najbliższych wyborach, "tylko dopiero po tych bardzo ważnych" wyborach prezydenckich w przyszłym roku i kolejnych parlamentarnych.
"Jeżeli chcemy przejść ten marsz zwycięsko, to musimy stworzyć wielki "biało-czerwony" front" - mówił Kaczyński.
💬 Prezes PiS J. Kaczyński: Dzisiaj pragnę wezwać wszystkich Polaków do udziału w wielkim marszu 10 maja tego roku. Ten marsz w Warszawie zainicjowała Solidarność. Trzeba być razem. Trzeba pamiętać, że my do tych wyborów idziemy jako Prawo i Sprawiedliwość, jako Zjednoczona… pic.twitter.com/hWLDRXFkUC
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) April 13, 2024
9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. W niedzielę 21 kwietnia - II tura wyborów samorządowych.