Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Tusk z Sikorskim rzucili się na prezydenta. Szybka riposta Nawrockiego - przypomniał sopockie molo

O zagrożeniu ze wschodu to ja już mówiłem, jak Pan Premier spacerował po molo i tulił Rosję jaką jest - odparł prezydent Karol Nawrocki w odpowiedzi na zaczepki zarówno premiera Donalda Tuska, jak i szefa dyplomacji Radosława Sikorskiego. Polityków rządzących poruszyła treść prezydenckiego wystąpienia podczas rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego.

Autor: Anna Zyzek

W sobotę minęła 107. rocznica wybuchu powstania wielkopolskiego, które miało na celu powrót Wielkopolski do Rzeczypospolitej po 123 latach zaborów.

O tym, jak ważne było to wydarzenie, mówił wczoraj podczas obchodów rocznicy - prezydent RP Karol Nawrocki.

Nie da się w pełni zrozumieć, pojąć fenomenu zwycięskiego powstania wielkopolskiego bez świadomości historii tej ziemi, Ziemi Wielkopolskiej, tego czym jest dla Polaków Ziemia Wielkopolska. A jest przecież w istocie kolebką polskości, jest źródłem, z którego narodziła się cała Rzeczpospolita, bo to tu, na Ziemi Wielkopolskiej, tysiąc lat temu wielki król Bolesław Chrobry przyjął koronę, która jest wciąż z nami w XXI wieku. Koronę, która jest symbolem suwerenności i niepodległości państwa polskiego, która jest zwycięskim symbolem Rzeczpospolitej. Ale też koroną, która tak dużo mówi o naszej narodowej wspólnie. Otwartej na Zachód, ale gotowej do obrony także zachodniej granicy Rzeczpospolitej, o czym wiedzieli Powstańcy Wielkopolscy...

- mówił Karol Nawrocki.

Warto przypomnieć również, że TVP Info w likwidacji nie transmitowała całego przemówienia głowy państwa polskiego - mimo, że wcześniej pokazano wystąpienie marszałka województwa wielkopolskiego - "od A do Z".

Zobacz: TVP Info w likwidacji przerwała przemówienie prezydenta. W sieci oburzenie! "Bandytyzm medialny"

Rządzący w kontrze do prezydenta

Słowa Karola Nawrockiego nie spodobały się także członkom rządu koalicji 13 grudnia.

"Pragnę uspokoić Pana Prezydenta, że dopóki Niemcy są w NATO i UE, a rządzą nimi chrześcijańscy lub socjal demokraci, zagrożenie naszej zachodniej granicy jest żadne. Powstać mogłoby dopiero, gdyby władzę za Odrą objęli eurofobiczni nacjonaliści" - napisał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

W kolejnym wpisie zwraca się do "naszych nacjonalistów": 


Okazji na krytykę prezydenta nie przepuścił też szef rządu. Premier Donald Tusk spróbował zarysować oś sporu:

"Tulił Rosję jaką jest"

Prezydent odpowiedział na zaczepki. - Panie Premierze, trudno uwierzyć, że kończyliśmy ten sam wydział - historyczny. Pan ma pretensje do Bolesława Chrobrego, że walczył na wschodzie i na zachodzie, i do Powstańców Wielkopolskich, że walczyli o Polskę z Niemcami (to też zachód)? - napisał.

"Istota sporu jest raczej taka, że Premier nie potrafi słuchać ze zrozumieniem, albo celowo szuka konfliktu, bo Mu się budżet, służba zdrowia etc. nie spina"

- ocenił Nawrocki.

 I dodał: "o zagrożeniu ze wschodu to ja już mówiłem, jak Pan Premier spacerował po molo i tulił Rosję jaką jest ;) I mówię nadal - ale nie przy okazji Powstania Wielkopolskiego, to nie ten wątek".

Atak odparł też rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz:

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, x.com

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane