Donald Tusk zachęcił wyborców w Krakowie, by oddawali głos na Aleksandra Miszalskiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, choć opozycja w ciągu ostatnich ośmiu lat zarzucała rządowi PiS zaangażowanie administracji rządowej w poszczególne wybory, gdyby nie nerwowe machanie rękami premiera i... podkład muzyczny rockowego zespołu Kaleo. Tytuł piosenki dosłownie brzmi: "Idziemy na dno".
Aleksander Miszalski nie ma dobrych wyników sondażowych w Krakowie przed wyborami samorządowymi. Według lokalnych prognoz, chce na niego oddać głos od 14 do 16 proc. respondentów. Walka o drugą turę będzie zacięta - największe szanse, oprócz posła z Koalicji Obywatelskiej, mają Łukasz Gibała (kiedyś PO i Twój Ruch Janusza Palikota) oraz były wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Na pomoc Miszalskiemu ruszył sam premier Donald Tusk. - Pewien Gdańszczanin pracujący w Warszawie ma rekomendację dla mieszkańców Krakowa na wybory prezydenckie. Panie Premierze Donaldzie Tusku, przyjacielu dziękuję za wsparcie! To najlepszy zwiastun przyszłej dobrej współpracy rządu z Krakowem - chwali się kandydat na prezydenta miasta.
Na filmiku szef rządu wspomina, że pochodzi z Gdańska, a rządzi z Warszawy, dlatego "czuje się trochę niezręcznie" doradzać, kogo powinni wybrać mieszkańcy Krakowa. - Chciałbym rekomendować mojego przyjaciela, bliskiego współpracownika, Aleksandra Miszalskiego. Wiem, że to jest po prostu kwintesencja rzetelności - mówi Donald Tusk, nagrany na warszawskim balkonie.
Pewien Gdańszczanin pracujący w Warszawie ma rekomendację dla mieszkańców Krakowa na wybory prezydenckie.
— Aleksander Miszalski (@OlekMiszalski) March 13, 2024
Panie Premierze @donaldtusk, przyjacielu dziękuję za wsparcie! To najlepszy zwiastun przyszłej dobrej współpracy rządu z Krakowem.#zSercemDlaKrakowa pic.twitter.com/xTxUpyBpHZ
Uwagę przykuwa jednak nerwowe machanie rękami premiera i... podkład muzyczny. W tle słychać znaną na całym świecie piosenkę islandzkiego zespołu Kaleo. Jej tytuł brzmi „Way Down We Go", czyli "Idziemy na dno". "I tak idziemy na dno... Idziemy na dno... Więc idziemy na dno... Idziemy na dno" - śpiewa rockowa kapela.
To nie pierwszy raz, gdy akurat ten utwór wykorzystywany jest w kampanii politycznej przez Donalda Tuska. Po wyborach 15 października lider ówczesnej opozycji składał "meldunek" elektoratowi KO w Jagodnie. Wówczas też użyto motywu z utworu pt. "Way Down We Go".
Meldunek od serca. pic.twitter.com/Lrrk7T3KAC
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 31, 2023
Wybory samorządowe, w których będziemy wybierać prezydentów miast, wójtów, burmistrzów, radę gminy, powiatu, miast i członków sejmików, odbędą się 7 i 21 kwietnia.