Donald Tusk jeszcze nie tak dawno kwestionował wynik wyborów prezydenckich, a jeden z jego wpisów na platformie x.com odbił się szerokim echem. "Nie jesteście tak zwyczajnie ciekawi, jakie są prawdziwe wyniki głosowania" - pytał premier pod koniec czerwca w poście skierowanym do Andrzeja Dudy, Karola Nawrockiego i Jarosława Kaczyńskiego.
Donald Tusk kontra Silni Razem
Minęło kilka tygodni i Tusk zrobił zwrot o 180 stopni. Na nagraniu z sobotniego spotkania polityka Platformy Obywatelskiej w Pabianicach narracja dotycząca ostatnich wyborów i porażki Rafała Trzaskowskiego była zgoła odmienna.
Kto ma przeliczyć te głosy? Kochani bądźcie poważni, nie, nie...
- zwrócił się Tusk do zebranych.
Z tłumu wyrwało się: "policja!", ale szef rządu z niesmakiem odrzucił tę propozycję. "No proszę was..." - odparował Tusk.
Nie będzie takiej Polski, dopóki ja jestem premierem, gdzie policja i prokuratura będzie mówiła, że nieważne są te wybory i my policzymy te głosy
- podsumował.
ABSOLUTNE KINO. Silni razem vs Premier DT pic.twitter.com/konUYroFfB
— Marcel Formela (@MarcelFormelaPL) July 26, 2025
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
            !["Głęboka zależność" posła PSL. Ozdoba kpi: Działa w zorganizowanej grupie przestępczej [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_71d00f12dbdef38386e6b9aa55d1c8ee6fc5870acbdfd31a77db4b769bdeab45_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Ścigają polityków PiS za działania zgodne z prawem. Przyznał to sam Wawrykiewicz [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_48ae91e889b635d3eb9dc2bb120a47c502b21b77f0fb5f138f12e0e8bdedddc2_c.jpg?r=1,1) 
            