Wywiad byłego premiera RP - Mateusza Morawieckiego dla węgierskiego centroprawicowego tygodnika „Mandiner” wyraźnie zabolał obecny obóz rządzący z Donaldem Tuskiem na czele. Bo to właśnie oni rozkręcili spiralę hejtu pod adresem byłego szefa rządu. Teraz Tusk sam spotkał się z mocną krytyką Zoltána Szalaia, redaktora naczelnego „Mandinera”.
Mateusz Morawiecki, sprawując funkcję premiera Polski, konsekwentnie prowadził politykę wspierania Ukrainy w wojnie z Rosją. W wywiadzie dla węgierskiego tygodnika „Mandiner", o który jest tyle zamieszania, potwierdził konieczność pomocy dla naszego wschodniego sąsiada, zaatakowanego przez zbrodniczy reżim Putina.
W ocenie Morawieckiego zachodnie wsparcie wojskowe „pozwala Ukrainie bronić nie tylko swojego terytorium, ale także pozycji negocjacyjnych”, a przyjęcie rosyjskich warunków „oznacza rozbrojenie Ukrainy i narażenie Europy Wschodniej na przyszły rosyjski atak”.
Choć proces integracji Ukrainy z Unią Europejską „będzie trudny i zajmie dużo czasu”, trzeba zrobić wszystko, aby „utrzymać Ukrainę w rodzinie krajów zachodnich” – stwierdził Morawiecki.
"W przeciwnym razie znajdzie się ona z powrotem pod skrzydłami Rosji, co – jak widzimy na przykładzie Białorusi jako rosyjskiego państwa satelickiego – byłoby katastrofą zarówno dla Ukrainy, jak i dla części Europy, w której żyjemy"
Sama zajawka rozmowy Mateusza Morawieckiego trafiła na okładkę tygodnika „Mandiner” z następującą zapowiedzią: „Bruksela jest zagrożeniem dla europejskiej demokracji”. To wyraźnie nie spodobało się to Donaldowi Tuskowi i jego świcie.
"W rocznicę naszego wejścia do UE ogłosić w Budapeszcie, w prorosyjskim tygodniku, że Bruksela (nie Moskwa) jest “zagrożeniem dla demokracji w Europie”. Plakaty, okładki gazet. Kiedyś mówiono o takich “pożyteczny idiota”. W najlepszym wypadku"
W rocznicę naszego wejścia do UE ogłosić w Budapeszcie, w prorosyjskim tygodniku, że Bruksela (nie Moskwa) jest “zagrożeniem dla demokracji w Europie”. Plakaty, okładki gazet. Kiedyś mówiono o takich “pożyteczny idiota”. W najlepszym wypadku. pic.twitter.com/NUEEFnZC8l
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 2, 2024
Choć szef KO doczekał się już konkretnej odpowiedzi ze strony Mateusza Morawieckiego, a do atakującego wpisu Tuska w końcu odniósł się również redaktor naczelny tygodnika „Mandiner”...
"Polska zasługuje na kogoś lepszego niż premier, który nie ma absolutnie żadnego szacunku dla każdego, kto ośmieli się z nim nie zgadzać"
Poland deserves better than a PM with absolutly 0 respect for anyone who dares to disagree. @donaldtusk @MorawieckiM @mandiner ⬇️ https://t.co/TDE5fqFIX7
— Zoltán Szalai (@zoszalai) May 2, 2024
Na tym jednak nie poprzestał. „Rosja musi opuścić terytorium Ukrainy, a zbrodnie wojenne rosyjskich żołnierzy muszą zostać rozpatrzone przez międzynarodowy trybunał” – cytat z wywiadu „Mandinera” z Mateuszem Morawieckim. Dlatego Donald Tusk nazywa nas „prorosyjskimi” - napisał dalej.
“Russia has to leave Ukraine’s territory & Russian soldiers’ war crimes have to be tried by an intl tribunal” – quote from @mandiner interview w/ @MorawieckiM. This is what @donaldtusk calls us ”pro-Russian” for.
— Zoltán Szalai (@zoszalai) May 2, 2024