Jutro składamy do laski marszałkowskiej projekt (uchwały wzywającej polski rząd do wystąpienia z traktatu ottawskiego -red.). Jeśli intencje Platformy Obywatelskiej są takie, by się przygotowywać do obrony, to Sejm poprze tę uchwałę - przekazał w Telewizji Republika Michał Dworczyk.
W ostatnich dniach premier Donald Tusk ogłosił nowy plan obrony i odstraszania pod kryptonimem "Tarcza Wschód".
"Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji, a także takiego ukształtowania terenu, decyzji środowiskowych, które spowodują, że ta granica będzie nie do przejścia dla potencjalnego wroga"
- powiedział.
Na ten cel ma zostać przeznaczone 10 mld zł.
O deklaracji szefa rządu mówił w wieczornej rozmowie Telewizji Republika „Dzisiaj” poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Dworczyk.
- Będzie papierek lakmusowy, który sprawdzi, czy Donald Tusk na poważnie mówi o bezpieczeństwie - rozpoczął.
Jak przekazał, „jest już podpisana przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, choć nie tylko - bo również przez posłów niezrzeszonych oraz posłów Konfederacji - projekt uchwały Sejmu, zobowiązującej rząd polski do wystąpienia z traktatu ottawskiego”.
- To międzynarodowa umowa, którą podpisało ponad 160 krajów, zakazująca wykorzystania produkcji i przechowywania min przeciwpiechotnych. Tego traktatu nie podpisały wszystkie kraje, które na poważnie traktują kwestie bezpieczeństwa - Stany Zjednoczone, Rosja, Korea, Izrael, Chiny… - tłumaczył.
Zdaniem Dworczyka musimy z tej konwencji jak najszybciej wyjść, patrząc na to, co dzieje się na Ukrainie, gdzie miny są wykorzystywane w milionach sztuk”.
- Jeśli poważnie chcemy przygotowywać się do obrony, musimy wystąpić z tej konwencji, wyprodukować miny i czekać
- dodał.
I dalej: „Jutro projekt składamy do laski marszałkowskiej. Jeśli intencje Platformy Obywatelskiej są takie, by się przygotowywać do obrony, to Sejm poprze tę uchwałę”.
Na konieczność wycofania się Polski z tego traktatu wskazywał w poniedziałek na konferencji prasowej w Usnarzu Górnym (woj. podlaskie) były premier Mateusz Morawiecki.
Przyjęty w 1997 r. traktat ottawski wprowadził całkowity zakaz używania min przeciwpiechotnych, prac nad nimi i ich produkcji. Wprowadzenie traktatu uważano za czołowe osiągnięcie ludzkości w kwestii humanitarnego podejścia do wojny.