"Ja biorę odpowiedzialność za siebie. Współpracuję z bardzo wieloma samorządowcami. Jacek Sutryk jest szefem Związku Miast Polskich" - mówił Trzaskowski, podkreślając, że każda nieprawidłowość powinna zostać wyjaśniona.
Zaznaczył, że "w każdym samorządzie pojawili się ludzie z dyplomami tej uczelni, kiedy nikt jeszcze nie wiedział w ogóle, jak ta uczelnia funkcjonuje". Dodał, że wszyscy jego współpracownicy do końca roku mają zdać "normalny egzamin". "Wszyscy moi współpracownicy mają zdać normalny egzamin i koniec. Mimo że ja nie wiem, co, kto robił, od tego są służby" - podkreślał.
Polityk zwrócił również uwagę, że niektórzy "w wewnętrznej debacie próbują używać tego typu argumentów, żeby osłabiać wszystkich samorządowców". Jednak każdy powinien być oceniany na podstawie tego, co sam zrobił i co sobą reprezentuje.
Zatrzymanie Sutryka, mimo słów Trzaskowskiego, to duży wizerunkowy kłopot dla Koalicji Obywatelskiej. Politycy KO wielokrotnie widywani byli w towarzystwie Sutryka, a przed wyborami samorządowymi 2024 otwarcie go popierali.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                        ![Kosiniak-Kamysz odtrąbił swój wielki "sukces". Otrzymał ripostę od Błaszczaka [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_2200cc10d9139cf7554b76f63b8a0c5a007f833b81b96e42f9a1bd525b10cc89_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Skandal z Jońskim w roli głównej. "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - zapowiadają politycy PiS [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_594ab7700fd8ff082cc03e6151460b2002bdbbec62e2283ead2ecff0959725f7_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
            