"I proszę wszystkich moich kontrkandydatów, żeby nie mieli Polaków za wariatów" - powiedział w Lublinie obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Skomentował w ten sposób początek prekampanii Rafała Trzaskowskiego.
Rafał Trzaskowski na początku swojej prekampanii wyborczej mówi o przywiązaniu do tradycji, a na spotkaniach stawia tylko biało-czerwone flagi. Mało tego, Donald Tusk mówi, że Trzaskowski to... kandydat niezależny. Sytuacja wygląda groteskowo i zauważył to też na spotkaniu w Lublinie Karol Nawrocki.
Nie oczekujcie ode mnie, że będę robił z siebie wariata na scenie, mówiąc, że jestem kimś kim nie jestem.
- I proszę wszystkich moich kontrkandydatów, żeby nie mieli Polaków za wariatów. Bo już jak Rafał Trzaskowski mówi o przywiązaniu do tradycji, jak mówi o stopach procentowych i mówi o Polsce lokalnej, to ta debata przestaje być poważna - dodał obywatelski kandydat na prezydenta.
Karol Nawrocki 🇵🇱💪
— Bꓭambo (@obserwujesobie) December 7, 2024
Króciutko wyjaśnił #RafałKidawa i tę jego sztuczną, wyreżyserowaną gadkę.#Nawrocki2025 pic.twitter.com/TBXeVAWVMY