GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

„Traktujemy obietnice wyborcze serio, jesteśmy w tym wiarygodni”. Soboń komentuje wywiad Kaczyńskiego dla „Gazety Polskiej”

Nie tylko sprawowanie władzy dwie kadencje nie jest czymś nadzwyczajnym, sondaże pokazują, że w naszym przypadku trzecia kadencja jest jak najbardziej możliwa - ocenił wiceminister finansów Artur Soboń w rozmowie z Michałem Rachoniem na antenie TVP Info. Polityk odniósł się tym samym, do najnowszego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla "Gazety Polskiej". Soboń wskazał ponadto, co może zaważyć o wynikach nadchodzących wyborów.

Artur Soboń
Artur Soboń
screen TVP INfo

"Paradoksalnie największym wyzwaniem, z którym musimy się zmierzyć, jest brak wiary części naszego środowiska w zwycięstwo i utrzymanie rządów i to brak wiary  oparty na dość irracjonalnej przesłance. Z jakiegoś powodu część ludzi uwierzyło, że w Polsce nie da się utrzymać władzy przez dłużej niż dwie kadencje, dała sobie wmówić taki absurdalny i bardzo szkodliwy dla nas przekaz, a on nie ma żadnego potwierdzenia w historii Europy"

- stwierdził w rozmowie z Gazetą Polską prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Do fragmentu opublikowanego wywiadu na antenie TVP Info odniósł się minister finansów Artur Soboń. Polityk przyznał rację prezesowi PiS, że "nie jest czymś nadzwyczajnym sprawowanie władzy dłużej niż dwie kadencje", a ponadto dodał, że sondaże wskazują, iż kolejna wygrana Zjednoczonej Prawicy jest jak najbardziej na horyzoncie.

"Jesteśmy w sytuacji wyjściowej całkiem dobrej, jeżeli chodzi o wybory w przyszłym roku. Sondaże rzędu 36-36 procent powodują, że w kampanii wyborczej, w roku wyborczym będziemy mogli spokojnie pokazać to, co udało nam się zrobić i to, co zrobić zamierzamy. Jesteśmy w tym wiarygodni"

- powiedział Soboń.

Minister Finansów podkreślił, że rząd wciąż musi radzić sobie z problemami, które "spadły na Polskę z zewnątrz" - kryzys energetyczny i wojenny. "Radzimy sobie z nimi tak sprawnie, jak państwo tylko może" - ocenił.

"Będziemy pokazywać też co zamierzamy zrobić, bo tak jak powiedziałem - nasze zobowiązania wyborcze traktujemy serio i warto podkreślać tę różnicę w najbliższym roku wyborczym, bo ona wydaje mi się rozstrzygająca. Nasi konkurenci mogą te wybory wygrać wyłącznie pod hasłem antyPiS"

- stwierdził.

Wybory a KPO

Michał Rachoń przypomniał wypowiedź polityka Europejskiej Partii Ludowej Piotra Zgorzelskiego, który na antenie Radia Z stwierdzi, iż jeżeli obecny rząd doprowadzi do otrzymania środków z Krajowego Planu Odbudowy, to wygra nadchodzące wybory.

"Jeżeli taką świadomość ma Piotr Zgorzelski, to czy takiego przeświadczenia nie mają również politycy z Komisji Europejskiej i czy takie przekonanie nie będzie determinowało decyzji dotyczącej wypłaty, bądź braku wypłaty pieniędzy z KPO"- zapytał prowadzący.

"Tak jak nie ma determinizmu, że dwie kadencje, to jest maksymalny okres sprawowania władzy, tak też nie ma Świętego Grala w wyborach parlamentarnych, że jeżeli coś się uda w jedną, bądź drugą stronę, to ktoś na pewno wygra, lub na pewno przegra. (...) Tego typu sformułowań bym unikał, bo one są nieprawdziwe, to nie jest jakaś rzeczywistość zero-jedynkowa. Ale na pewno jest tak, tu intuicja doświadczonego Piotra Zgorzelskiego nie zawodzi, że w tym całym wachlarzu argumentów, które ma dziś opozycja, ten o odblokowaniu środków europejskich, może wydawać się wiarygodny (...) choćby z tego powodu warto ten argument opozycji z ręki wytrącić"

- odpowiedział Soboń.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Gazeta Polska #Kaczyński #polityka #wybory

Mateusz Święcicki