Tomczyk w ferworze zachwytu nad Tuskiem. "Całym swoim życiem udowodnił..."

„Premier ogłosi skład nowej Rady Ministrów w środę o godzinie 10.00” - napisał wczoraj w mediach społecznościowych rzecznik rządu, Adam Szłapka.

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Jak będzie wyglądać zapowiadana od dawna rekonstrukcja rządu - jeszcze nie wiadomo. Niemniej, niektórzy z polityków koalicji 13 grudnia, rzucają pewne światło na - prawdopodobnie - nowy skład rządu.

- Myślę, że część ministrów bez teki zakończy swoje urzędowanie, część zostanie przesunięta na stanowiska sekretarzy bądź podsekretarzy stanu w ministerstwach. W niektórych resortach dojdzie do zmiany na poziomie personalnym

– mówił też w poniedziałek w Radiu Zet wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

ZOBACZ PODOBNE

Rekonstrukcja rządu. Wiadomo, kiedy Tusk przedstawi nowy skład Rady Ministrów

Tomczyk martwi się o siebie?

Dziś rano na antenie Polsat News, Cezary Tomczyk, prominentny polityk koalicji 13 grudnia, pełniący obecnie funkcję wiceszefa MON, stwierdził, że nie obawia się o ewentualną zmianę na fotelu premiera. 

Choć... sam miał mieć chrapkę na stanowiska szefa BBN w przypadku, gdyby wybory prezydenckie wygrał Rafał Trzaskowski. Ujawniono to w programie "Rewolwer" na antenie Telewizji Republika.

Wieść gminna niesie, że pan Tomczyk zdążył się już przed 1 czerwca spakować, bo on się miał przeprowadzać do BBN-u, już miał w pudłach wszystko poustawiane i tyko czekał. I zamiast Tomczyka jest prof. Sławomir Cenckiewicz.

– powiedziała w ubiegłą sobotę Katarzyna Gójska.

ZOBACZ PODOBNE

Gdyby wygrał Trzaskowski, to stanowisko miał zająć Cezary Tomczyk. "Był spakowany"

Teraz - wychwala Donalda Tuska pod niebiosa.

Jestem absolutnie przekonany, że premier Donald Tusk to jest człowiek, który, jak wszyscy wiemy, pokonał PiS, który poprowadził nas do zwycięstwa. I jestem też przekonany, że tylko w jego rękach może spoczywać teka prezesa Rady Ministrów

– stwierdził w Polsat News.

Jednak zachwytom nie było końca.

Całym swoim życiem, funkcjonowaniem też w polityce udowodnił, że potrafi zwyciężać, że zwycięża i jestem przekonany też, że poprowadzi nas do kolejnego zwycięstwa

– "słodził" Tuskowi dalej. Jednak tu warto przypomnieć, że Koalicja Obywatelska w wyborach parlamentarnych przegrała z Prawem i Sprawiedliwością. Podobnie, jak wybory prezydenckie 2025. O jakim więc "kolejnym" zwycięstwie mowa? 

Przez ostatnie 10 lat wygraliście ledwo jedne wybory 😂😂😂 https://t.co/Oby7oeCDyt

— Łukasz Rzepecki (@RzepeckiLuki) July 22, 2025

Tomczyk jednak sunął dalej: "jestem głęboko przekonany, że Donald Tusk powinien stać na czele polskiego rządu […]. Ja sobie nie wyobrażam, żeby ta konstrukcja mogła wyglądać inaczej".