Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

To nie spodoba się "silnym razem". Hołownia: "Nic nie daje powodu, by podważać wynik wyborów"

- Każdy protest zasługuje na rozpatrzenie, na razie nic nie daje jednak powodu, by podważać ogłoszony przez PKW wynik wyborów - oświadczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Polityk odniósł się w ten sposób do tez kolportowanych przez polityków KO oraz "silnych razem".

Autor: Mateusz Mol

Hołownia: "Nic nie daje powodu, podważać wynik wyborów"

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia opublikował na portalu X wpis, w którym odniósł się do tez "silnych razem" na temat rzekomego "sfałszowania" wyborów prezydenckich.

Reklama
Każdy protest zasługuje na rozpatrzenie, na razie nic nie daje jednak powodu, by podważać ogłoszony przez PKW wynik wyborów. Jeśli Sąd Najwyższy potwierdzi ich ważność - zwołam na 6.08 Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Karola Nawrockiego

– napisał.

Polityk podkreślił, że "w demokracji wola wyborców jest święta".

Tezy o "fałszerstwach"

W wyborach prezydenckich zwycięstwo odniósł kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89% głosów. Kandydat Koalicji Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski, otrzymał 49,11% poparcia.

Sukces Nawrockiego spotkał się z natychmiastową krytyką ze strony polityków związanych z koalicją 13 Grudnia oraz ruchu "Silni Razem", którzy tuż po ogłoszeniu oficjalnych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą zaczęli propagować tezy o możliwych nieprawidłowościach.

Zarzuty dotyczyły rzekomych błędów w protokołach poszczególnych komisji wyborczych. Przeprowadzone analizy dowiodły, że ewentualne uchybienia działały zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść obu pretendentów, a ich skala była znacznie mniejsza od przewagi w liczbie głosów, jaką miał Karol Nawrocki.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: x.com, niezalezna.pl
Reklama