Po konwencji Karola Nawrockiego, niezalezna.pl rozmawiała z Andrzejem Śliwką, członkiem sztabu obywatelskiego kandydata, posłem Prawa i Sprawiedliwości.
- Znakomite emocje. Widać, że Polacy wspierający Karola Nawrockiego, którzy tu dziś przyjechali, nie mogą wyjść niezadowoleni. Bez wątpienia było to najlepsze jego wystąpienie w kampanii wyborczej - zachwalał.
Odnotował, że „bardzo ważna była dziś obecność pana prezydenta, który rozwiał wątpliwości”. - Jasno zadeklarował, że odda głos na Karola Nawrockiego. Liczę, że ta zapowiedź jeszcze bardziej zmobilizuje Polaków - przyznał Śliwka.
Wskazał, że głównym celem sztab jest, „aby szczytowa forma była na 18 maja, a później na 1 czerwca”. - Tak jak sportowiec ćwiczy do igrzysk, tak Karol Nawrocki szykuje się do finału kampanii. Obserwujemy doskonałą dynamikę - dodał polityk.
- Ciężka, ciężka i jeszcze raz ciężka praca i pokora. To słowa szefa sztabu Pawła Szerfernakera, które powtarza na każdym sztabie. My wszyscy się do tego stosujemy. Ta ciężka praca przynosi efekty - podsumował Śliwka.