Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Obywatel Ukrainy Serhij S. skazany na 8 lat więzienia za przygotowywanie w Polsce dywersji na zlecenie rosyjskich służb • • •

Sakiewicz: Europa ma obyczaj obrażania się na Stany Zjednoczone

Polska, przesuwając się do strefy, w której zaczyna podważać podstawy cywilizacyjne świata zachodniego, czyli poszanowanie demokracji, konstytucji, już się obróciła przeciwko polityce Stanów Zjednoczonych, przywracanej właśnie przez prezydenta Donalda Trumpa - ocenił przebywający w Waszyngtonie Tomasz Sakiewicz.

Od lewej: Michał Rachoń, Tomasz Sakiewicz i Karol Gnat
Od lewej: Michał Rachoń, Tomasz Sakiewicz i Karol Gnat
zrzut ekranu - Telewizja Republika

W opublikowanym we wtorek raporcie były dyplomata Matthew Boyse i ekspert Fundacji na rzecz Obrony Demoracji (FDD) Peter Doran szczegółowo analizują stan demokracji w Polsce pod rządami koalicji 13 grudnia. W dokumencie jest mowa o wielokrotnej krytyce Donalda Trumpa, która płynęła z ust Donalda Tuska i innych przedstawicieli jego rządu. Autorzy wprost ocenili, iż obecny polski rząd jest "bardzo proeuropejski i proniemiecki".

O nim rozmawiali gospodarze wieczornego pasma w Telewizji Republika. Przebywający obecnie w Stanach Zjednoczonych Tomasz Sakiewicz - wspólnie z Michałem Rachoniem czy Karolem Gnatem - mówił o istocie raportu w kontekście burzliwych relacji między Europą a USA.

- Europa ma obyczaj obrażania się na Stany Zjednoczone, szczególnie wtedy, gdy te bronią swoich interesów, nawet nie kosztem Europy, ale wtedy, kiedy nie chcę być wykorzystywane

- zauważył od razu.

Przypomniał słowa J.D. Vance’a z Monachium, że „w szeroko rozumianym interesie Stanów Zjednoczonych jest obrona podstawowych wartości, którymi są między innymi wolność słowa, demokracja czy poszanowanie podstawowych praw człowieka, a które dziś w Europie są gwałcone”.

- Polska, przesuwając się do strefy, w której zaczyna podważać podstawy cywilizacyjne świata zachodniego, czyli poszanowanie demokracji, konstytucji, już się obróciła przeciwko polityce Stanów Zjednoczonych, przywracanej właśnie przez Trumpa. To Amerykanie za czasów Joe Bidena wpadli w pewien amok, w którym z jednej strony Ameryka była wypychana z Europy, a z drugiej Europa błagała o pomoc amerykańską przeciwko Rosji - ocenił Sakiewicz.

Donalda Tuska określił „epigonem polityki europejskiej, która już odchodzi”. - Ona nie da rady się utrzymać. Upadają rządy europejskie, podtrzymujące liberalną lewicę, depczącą podstawowe wolności - dodał prezes Republiki.

Skonkludował:

„Tusk wie, że bez łamania praw człowieka i niszczenia demokracji nie utrzyma swojej władzy. Nie tylko dlatego więc zapisał się do krucjaty amerykańskiej, bo jest zależny od Niemiec. Dlatego, że inaczej nie jest w stanie utrzymać władzy. Polska jest podwójnie obrócona do Stanów Zjednoczonych - Tusk występuje jako lider projektu antyamerykańskiego, ponadto nie przestrzega kluczowych wartości”.

 

 



Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl

#Tomasz Sakiewicz

am