To był wyjątkowy dzień dla Kościoła Katolickiego. Papież Franciszek włączył do grona błogosławionych kard. Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski, oraz Elżbietę Różę Czacką - fundatorkę Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. O zasługach kard. Stefana Wyszyńskiego dla Polski i o jego walce z komunizmem mówił w swoim vlogu europoseł Patryk Jaki.
Msza beatyfikacyjna kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej odbyła się w niedzielę w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Liturgii przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro. Eucharystię koncelebrowało 600 księży, 80 biskupów z Polski w tym m.in. przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, prymas Polski Wojciech Polak oraz gospodarz miejsca metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Było to wyjątkowe wydarzenie dla polskich katolików. Jest też szeroko komentowane.
- Kardynał Wyszyński od samego początku uważał, że ten cały komunizm jest idiotyczny - wskazuje w swoim najnowszym filmie na YouTube europoseł Patryk Jaki.
Że jest przeciwko człowiekowi, Bogu, wolności i w związku z tym i tak prędzej czy później przegra, dlatego trzeba z tym komunizmem zdecydowanie walczyć.
- Kardynał Wyszyński, mimo, że miał ogromny autorytet wśród Polaków, wiedział, że gdyby kazał wyjść na barykady i rozpoczynać fizyczną rewolucję, to pewnie Polacy by to zrobili. Natomiast on wiedział, że w ten sposób nie da się wygrać, jeszcze nie teraz. Wiedział, że najpierw w narodzie trzeba odbudować silnego ducha, nadzieję na to, że można pokonać tego giganta
- podkreślił Patryk Jaki, wskazując, że kardynał Wyszyński szybko sam stał się celem komunistycznych służb.