Podczas wizyty Mateusza Morawieckiego w Świdniku doszło do próby ataku na szefa polskiego rządu. Mężczyzna próbował rzucić się na premiera, ale na szczęście został powstrzymany.
Premier spotkał się dziś z mieszkańcami Świdnika. Premier pytał, "co Platforma, Tusk i Trzaskowski wiedzą o wysiłku żołnierzy i straży broniącej granicy, którzy "śpią w warunkach czasami bardzo trudnych, w kontenerach, służba 24 godziny, ciągle w stresie, daleko od rodziny" - mówił.
Premier zaapelował do zgromadzonych: "Narodzie polski, nie dajmy sobie wmówić tych wszystkich podłości, tego splugawienia, które wylewa się z TVN, tych potwarzy, tego gradu obelg, który spada na nas! Brońmy dobrego imienia Polski! Wzywam wszystkich do tego! W każdym zakątku Polski. Polska to dumny, wspaniały naród".
Najwyraźniej jego słowa musiały kogoś zaboleć, bowiem w trakcie przemówienia w stronę premiera ruszył jeden z mężczyzn. Został w ostatniej chwili zatrzymany przez służby.
Ten facet próbował zaatakować premiera @MorawieckiM na spotkaniu w Świdniku! pic.twitter.com/II6m8Nl7OH
— MartynaBP #MuremZaPolskimMundurem (@bp_martyna) September 22, 2023
– Tu ktoś przed chwilą próbował mnie zaatakować, ale dziękuję bardzo służbie za szybką, sprawną interwencję. Brawo dla naszych pracowników, funkcjonariuszy – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Świdniku.
Aktualizacja: zatrzymane zostały dwie osoby. Więcej w linku poniżej.