Ceną taniego rosyjskiego gazu jest krew, pot i łzy. Morawiecki: „Płacą za to Europejczycy, nie elity”
"Największym zagrożeniem fizycznym dla naszej cywilizacji jest Rosja. Ale kolejnym, bardzo istotnym zagrożeniem jest zniszczenie naszego własnego dziedzictwa kulturowego. Przez lata toczona była cicha wojna przeciwko wartościom, na jakich nasza tradycja została zbudowana" - wygłosił premier Mateusz Morawiecki w Hiszpanii.
W Madrycie od soboty trwa dwudniowy festyn polityczno-kulturalny "Viva22" pod hasłem: "Historia, którą razem tworzyliśmy", zorganizowany przez opozycyjną konserwatywną partię Vox, będącą trzecia siłą w parlamencie hiszpańskim.
Szef polskiego rządu przemawiał podczas kongresu.
"Aby uwierzyć, że możemy tworzyć przyszłość bez brania pod uwagę przeszłości, że możemy tworzyć przyszłość bez oglądania się na przeszłość jest czysta fantazją. Kiedy ludzie zaczęli wierzyć w te sztuczne formuły, popadli w głęboki kryzys duchowy. Poprzez odrzucanie naszych wartości, skazujemy przyszłe pokolenia na życie w chaosie wartości. Tradycja to jest połączenie pomiędzy przeszłością a przyszłością. Bez tego wpadniemy w przepaść"
- zgłosił się do publiczności.
Morawiecki zwrócił również uwagę na zagrożenia z jakimi obecnie zmaga się świat.
"Największym zagrożeniem fizycznym dla naszej cywilizacji jest Rosja. Ale kolejnym, bardzo istotnym zagrożeniem jest zniszczenie naszego własnego dziedzictwa kulturowego. Przez lata toczona była cicha wojna przeciwko wartościom, na jakich nasza tradycja została zbudowana. Nie możemy o tym zapominać. Musimy być dumni - jako dziedzice, spadkobiercy, jako dziedzice największej cywilizacji - cywilizacji chrześcijańskiej, która jest najbardziej przyjazna ludziom. Takiej, która daje nam szanse na dobrobyt w przyszłość"
- wyliczał premier.
"Czy kiedykolwiek słyszeliście, żeby Rosja za coś przeprosiła? Nie. Ale cały czas domagają się, abyśmy my przepraszali ich za to, kim jesteśmy. Nie będę przepraszać za to, ze jestem Polakiem, że jestem chrześcijaninem. Kimś, kto jest przywiązanych do takich wartości jak prawda, sprawiedliwości, prawa. Żaden Hiszpan, żaden Węgier, żaden Włoch nie powinien być zmuszany do przepraszania za to również. Mamy powody do dumy z tego, kim jesteśmy"
- mówił dalej.
Szef polskiego rządu mówił również o tym, że siła, jaką powinien cechować się każdy naród jest wyrażona na Ukrainie.
"Ukraińcy walczą z pełnymi sercami na Ukrainie. I wygrają, z naszą pomocą. Mam nadzieję, że już niebawem matki z dziećmi, które znalazły bezpieczeństwo w Polsce, w Hiszpanii, będą mogli wrócić do swoich domów. Oby nie zniszczonych"
- wyraził nadzieję.
Ceną taniego gazu - krew, pot, łzy
Mateusz Morawiecki mówił również o tym, jak niektórzy zagraniczni politycy uwikłali się we współpracę z Kremlem. Wabikiem był tani rosyjski gaz. Niestety, za to Europejczycy płacą teraz ogromną cenę.
"Ale to nie elity brukselskie ponoszą konsekwencje tych cen. To rodziny europejskie płacą. Pamiętamy o Brexicie, czy komisja Europejska nauczyła się z tego doświadczenia czegokolwiek? Ostatnio postanowiła poinstruować Włochy, w jaki sposób powinni głosować w swoim kraju. Jestem zadowolony, ze wiele narodów podnosi się i zaczynają one rozumieć, ze Europa powinna być uwolniona i bezpieczna od sowich grabarzy, biurokratów. Nie jest za późno. Powinniśmy zawrócić z drogi prowadzącej ku przepaści"
- wezwał Morawiecki.
Źródło: niezalezna.pl
