Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Runęło kłamstwo, którym atakowano posła PiS. Działacz Lewicy przeprosił za oskarżenia o nagabywanie do seksu

Kłamstwo zawsze przegrywa - oznajmił w mediach społecznościowych Jan Kanthak. Poseł PiS odniósł się w ten sposób do przeprosin, jakie wystosował wobec niego Michał Kowalówka. Działacz Lewicy w przeszłości rozpowszechniał kłamstwa na temat polityka.

Jan Kanthak
Jan Kanthak
Tomasz Jędrzejowski | @michalkowalowka - Gazeta Polska | x.com

- Po wstrętnych atakach J. Kanthaka wymierzonymi w LGBT+ podjąłem decyzję (nie znoszę hipokryzji i szczucia na mniejszości) o ujawnieniu faktu: przed laty w 2011 roku w krk klubie Kitsch Janek - wtedy mi nieznany - wielokrotnie i obcesowo nagabywał nie swoją ofertą seksu oralnego - napisał w sierpniu 2020 roku na (wówczas) Twitterze Michał Kowalówka, asystent poseł Lewicy Darii Gosek-Popiołek.

Wpis od razu stał się młynem na wodę lewicowo-liberalnych mediów. "Gazeta Wyborcza" pisała nawet o "upadku hipokryty" w odniesieniu do posła - wtedy jeszcze - Solidarnej Polski. Kanthak nie puścił tego płazem i pozwał Kowalówkę. "Wyborcza" pisała wówczas o zbiórce, jaką prowadził na adwokata lewicowy działacz. 

W lipcu 2022 roku warszawski sąd odrzucił oskarżenie o zniesławienie. Argumentował to tym, iż.. polityk powinien być bardziej odporny na ataki. A Kowalówka pisał jednak, że sąd... go uniewinnił. Kanthak zapowiedział odwołanie od decyzji. Po ponad 4 latach od samego wpisu sprawa najwyraźniej ma finał.

"Przepraszam pana Jana Kanthaka za nieprawdziwe oskarżenie go na portalu twitter.com (obecnie x.com), że rzekomo byłem przez niego nagabywany ofertą seksu. Przyznaję, że była to nieprawda - taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Przepraszam pana Jana Kanthaka za zniesławienie i naruszenie jego dóbr osobistych - ubolewam, że do tego doszło"

– czytamy w opublikowanych przez Kowalówkę przeprosinach.

Do wpisu odniósł się sam Kanthak. - Oczywiste kłamstwo i przeprosiny. "Gazeta Wyborcza" i farmy trolli atakowały mnie latami tym fejkiem. Dziś podobne metody stosują przeciwko Karolowi Nawrockiemu. Ale kłamstwo zawsze przegrywa. Pamiętajcie o tym, gdy widzicie ich propagandę - napisał.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jan Kanthak #lewica