Michał Dworczyk pytany był m.in. o to, czy jeszcze przed wyborami europejskimi nastąpią jakieś zmiany w rządzie.
To pewnie rozstrzygnie się w najbliższych dniach. Mówił o tym pan premier Mateusz Morawiecki. Zarówno możliwy jest wariant taki, w którym niektórzy ministrowie kandydujący do Parlamentu Europejskiego odejdą ze swoich stanowisk, żeby skupić się na kampanii, ale też możliwy jest wariant, że dopiero po wyborach. Bo to przecież wyborcy zdecydują, kto pojedzie do Brukseli (...), tak żeby dopiero po wyborach odeszli z resortów
- mówił.
Szef KPRM dopytywany o to, czy minister edukacji Anna Zalewska pozostanie ministrem do wyborów, odparł, że "odpowiedź się zawiera w tym, co powiedział przed chwilą".
Te decyzje zapadną pewnie w najbliższych dniach. Trzeba też pytać panią minister Zalewską, bo wiemy, że część ministrów, tak jak minister Joachim Brudziński podjął decyzję, że na ten najbardziej gorący czas kampanii weźmie urlop, żeby móc się skupić właśnie na kampanii wyborczej. Więc to są też decyzje indywidualne
- powiedział.